Choć przyznał, że nie spał całą noc przed debiutem przed kamerami w studiu TVN-u, z czasem, podczas trwania programu oswoił się z nową dla siebie sytuacją i rozluźnił się na dobre.

TVN ogłosił realizację projektu z gwiazdami jako prowadzący

To z pewnością spodobało się większości widzów, jednak nie każdemu przypadł do gustu sam Adam Małysz w roli prowadzącego Dzień Dobry TVN.

Widzowie nie chcą Adama Małysza wśród prowadzących?

Niestety, fala krytyki spadła na Adama Małysza po jego poniedziałkowym debiucie w studiu śniadaniówki. W internecie zaczęły krążyć liczne niepochlebne komentarze związane z umiejętnościami dziennikarskimi Adama Małysza.

Wielu zauważyło, że sportowiec zmagał się ze stresem, co sprawiło, że był nijaki. Oliwy do ognia dodał fakt, że według informacji płynących od Pomponika, reszta załogi prowadzących nie była skora do pomocy nowemu koledze.

Internauci stwierdzili, że Adam Małysz jest wprawdzie wspaniałym sportowcem, lecz żaden z niego prezenter. Pojawiły się też głosy, że mistrz w swojej dziedzinie powinien w niej pozostać.

Wszystko rozumiem, że mistrz, ale mistrz w swoim fachu. Człowiek, który ma problemy z poprawną polszczyzną, to nie najlepiej na taką rolę
- napisał ktoś, równie niepoprawną polszczyzną.

Wyrażono również nadzieję, że obecność Adama Małysza w szeregach prowadzących jest tymczasowa i krótkotrwała.

Tymczasem stacja TVN nie bierze pod uwagę głosów krytyki i wciąż ma w planie dokończenie tygodnia należącego do Adama Małysza. Jak donoszą media, kolejną prowadzącą gwiazdą ma zostać kontrowersyjna piosenkarka Mery Spolsky.

Co o tym sądzicie?

Zerknij: Z życia wzięte. "Mąż każe mi płacić połowę rachunków": Jeśli nie masz pieniędzy, weź pożyczkę

O tym się mówi: Widzowie nie pozostawili suchej nitki na Polsacie i Radiu ZET. "Żenada te wyniki. Zasługiwała na wygraną"