Jej ogromna determinacja sprawiła, że zdobywając pierwsze miejsce, w trakcie zawodów zdołała poprawić dwukrotnie rekord świata.

Jak donosi Goniec, Aleksandra Mirosław zajmuje się na co dzień czymś, czego kibice i sympatycy nigdy by się nie spodziewali.

Jaki zawód wykonuje nasza złota medalistka?

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Ola Mirosław (@ola_miroslaw)

Aleksandra Mirosław zrobiła ogromne wrażenie zaraz po biegach eliminacyjnych. Została dostrzeżona jako największa faworytka ku zdobyciu złotego medalu. Opinia ta sprawdziła się w chwili, gdy Polka poprawiła dwukrotnie światowy rekord w eliminacjach.

Każdy, kto przyjrzy się sylwetce Aleksandry Mirosław, stwierdzi, że świetnie nadawałaby się do wykonywania zawodu związanego z pracą fizyczną lub wymagającego sprawności fizycznej na najwyższym poziomie.

Dlatego właśnie nikogo nie zdziwiło to, że w 2018 roku, zdobywając mistrzostwo świata, Aleksandra Mirosław pracowała jako nauczycielka wychowania fizycznego na ściance wspinaczkowej.

Pracowała także jako ekspedientka w sklepie, jednak aktualna profesja złotej medalistki może napawać dumą.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Ola Mirosław (@ola_miroslaw)

Jak się okazuje, nie bez powodu gorące gratulacje zgarnęła od wiceministra i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Lena Drapella (@lenadrapella)

Goniec poinformował, że Aleksandra Mirosław to aktywna wojskowa i część elitarnej jednostki. Starszy kapral Mariusz Giżyński z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego tak mówi o Oli — Wcześniej była w wojskach inżynieryjnych i chemicznych, a dopiero przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio dołączyła do Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego. To jednostka, która obecnie liczy sobie niewiele ponad 200 osób. Wiele z tych osób po zakończeniu kariery wybiera dalszą służbę w wojsku.

Nie przegap: Grób Piotra Woźniaka-Staraka otwarto tuż przed rocznicą. Ujawniono powód

Zerknij: Z życia wzięte. "Nawet nie myśl o rozwodzie, zhańbisz rodzinę": Mówi mi matka, a ja nie rozumiem, w jaki sposób miałabym ich zhańbić