Reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania na igrzyskach olimpijskich w Paryżu od pewnego zwycięstwa nad Egiptem 3:0. Mimo wygranej i dobrego początku w grupie B, cieniem na wyniku kładzie się kontuzja Tomasza Fornala, kluczowego przyjmującego drużyny, który doznał urazu stawu skokowego. Po meczu pojawiły się pierwsze komentarze ze strony kolegów z kadry, w tym Aleksandra Śliwki, oraz ważne informacje od trenera kadry, Nikoli Grbicia.


Polacy rozpoczęli mecz z Egiptem z determinacją, nie chcąc stracić ani jednego seta. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:18, drugi 25:20, a trzeci set, mimo prowadzenia Egiptu 16:13, zakończył się zwycięstwem Polaków 25:23. W trzecim secie jednak doszło do niefortunnego zdarzenia. Podczas wyskoku do bloku, Tomasz Fornal nieszczęśliwie wylądował na stopie jednego z rywali, co spowodowało wykręcenie lewej kostki, informuje Interia.


Jakub Kochanowski, jeden z pierwszych zawodników, który znalazł się przy kontuzjowanym Fornalu, starał się przekazać informacje na temat stanu zdrowia kolegi. "Akurat miałem to szczęście, że siedziałem wtedy na ławce, byłem w drugiej linii, więc Tomek praktycznie przyszedł do mnie. Ciężko jest mi bawić się we wróżkę, bo on sam nie do końca jeszcze wie, jak to czuje," powiedział środkowy, wykazując ostrożność w ocenie sytuacji.


Aleksander Śliwka, który w trzecim secie dobrze wprowadził się na parkiet jako rezerwowy, podzielił się bardziej optymistycznym spojrzeniem. "Tomkiem będą się teraz zajmować fizjoterapeuci. Myślę, że dobrym prognostykiem jest to, że zszedł z boiska o własnych siłach i podobnie przyszedł do szatni. Na szczęście w turnieju nie gramy dzień po dniu, między meczami mamy dwa-trzy dni przerwy, więc mając świetny sztab medyczny wręcz jestem pewny, że na tym turnieju jeszcze nie zdążymy się zorientować, a Tomek już będzie z powrotem," wyraził nadzieję przyjmujący.


Trener Nikola Grbić w rozmowie z mediami podkreślił, że na razie jest za wcześnie na dokładną diagnozę. "Szczerze mówiąc, sam nie wiem," zaczął Grbić. "Tomek przejdzie badanie rezonansem magnetycznym i wówczas zobaczymy, co się stało. Szedł o własnych siłach, co jest dobrym znakiem, ale jeszcze zbyt wcześnie by powiedzieć więcej," dodał z wyczuwalnym optymizmem.


Grbić odniósł się również do decyzji dotyczących składu drużyny, które teraz mogą być poddawane krytyce. "Postąpiłem jak postąpiłem i od tego nie ma odwrotu. Cokolwiek stanie się teraz, ja nie jestem w stanie przewidzieć takich sytuacji. To jest niemożliwe. Dlaczego więc miałbym teraz o tym myśleć? Tylko gdybym miał miesiąc temu 'kryształową kulę', w której mógłbym zobaczyć, że ten i ten zawodnik odniesie kontuzję, byłbym w stanie reagować na takie scenariusze. Dlatego czuję spokój," zaznaczył serbski trener.


Mecz z Egiptem zakończył się zgodnie z planem – Polacy odnieśli zwycięstwo 3:0, co zapewnia im dobrą pozycję w grupie B. Jednak kontuzja Tomasza Fornala stanowi poważne wyzwanie przed kolejnymi meczami. Kibice oraz drużyna mają nadzieję na szybki powrót Fornala do pełnej sprawności. Najbliższe dni przyniosą więcej informacji na temat jego stanu zdrowia i możliwości dalszej gry w turnieju.


To też może cię zainteresować: "Mój tata chce ze mną mieszkać": Nigdy się mną nie opiekował, a teraz na starość chce mieszkać w pięknym budynku


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Oto jak łatwo jest przedłużyć owocowanie ogórków do jesieni