Szymon Hołownia, znany polityk i były uczestnik programu "Mam talent", wkrótce może zostać jeszcze bardziej rozpoznawalny. Jego dynamiczne wystąpienia jako marszałka Sejmu przyciągają coraz większą uwagę, ale mało kto wie, że jego droga do sławy była pełna nie tylko sukcesów, ale także bolesnych wspomnień z przeszłości.
Wielu z nas zna Hołownię jako błyskotliwego mówcę i zaangażowanego polityka. Jednak mało kto wie, że nawet postaci publiczne mają swoje karty z przeszłości, którymi czasami warto się podzielić. Hołownia niedawno podzielił się jednym z takich momentów ze swoim fanami, publikując na swoim facebookowym profilu okładkę magazynu "Jutro Weekend" z 1999 roku, na którym pozuje w młodym wieku, informuje Super Express.
To zdjęcie, które dla wielu osób mogłoby wywołać zażenowanie, Hołownia podjął z charakterystyczną dla siebie ironią. Przyznał, że nie dość, że urodził się dokładnie tego samego dnia co bracia Karnowscy, to jeszcze musiał zmierzyć się z grafiką okładki, która niekoniecznie oddawała jego wizerunek w najlepszym świetle.
"To był jeden z tych momentów, które trzeba było przeboleć milczeniem" - stwierdził Hołownia, komentując odważnie swój krok pokazania tego zdjęcia. "Ale widząc wasze gorące emocje, czuję, że warto czasami sięgnąć do takich wspomnień, nawet jeśli są one nieco kpiną z nas samych."
Reakcje internautów były różnorodne - od śmiechu po wyrazy sympatii i zrozumienia. Wielu doceniło odwagę Hołowni, który pokazał, że nawet w świecie polityki warto czasem spojrzeć wstecz i nie bać się podzielić z innymi swoimi mniej chlubnymi momentami.
To też może cię zainteresować: Piotr Żyła pokazał zdjęcia z wesela. Internauci zachwyceni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Współpracuje z Agatą Dudą. Ujawniła całą prawdę o pierwszej damie