Jak podaje portal "Wiertualna Polska", w czwartek doszło do rozmowy amerykańskiego generała Marka Milley'a z jego rosyjskim odpowiednikiem. Choć szczegóły toczącej się między nimi rozmowy pozostaje tajemnicą, wiadomo, że inicjatorem kontaktu była strona amerykańska.
Amerykańskie wojsko potwierdza, że doszło do kontaktu
Rozmowę generałów amerykańskiego i rosyjskiego potwierdziły służby USA. Zastrzeżono jednak, że poruszane w jej trakcie tematy pozostaną tajemnicą. Rzecznik generała Milley'a wskazał jedynie, że poruszono kwestie "związane z bezpieczeństwem", które budziły wątpliwości i obawy.
Miało również dojść do uzgodnienia, że otwarte pozostaną "linie komunikacyjne" pomiędzy oboma państwami. Fakt przeprowadzenia rozmowy telefonicznej potwierdziła także strona rosyjska. Agencja RIA w oparciu o inormacje płynące z rosyjskiego ministerstwa obrony, przekazał, że inicjatorem rozmów były Stany Zjednoczone.
Warto zaznaczyć, że była to pierwsza rozmowa obu generałów od 11 lutego.
Nie pierwszy taki kontakt
Nie była to pierwsza rozmowa, jaką przedstawiciele Stanów Zjednoczonych odbyli z Rosjanami, po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Niespełna tydzień wcześniej odbyła się rozmowa amerykańskiego sekretarza obrony Lloyda Austina z ministrem obrony Siergiejem Szojgu.
Rozmowy te trudno uznać za przełomowe, bo nie doprowadziły do wypracowania żadnych widocznych wniosków. Ważne jest to, że od rozpoczęcia rosyjskiej agresji przedstawiciele Federacji Rosyjskiej odmawiali kontaktu, aż do teraz.
Myślicie, że możemy się spodziewać, że rozmowy te przybliżą nas do pokoju?
To też może cię zainteresować: Premier Mateusz Morawiecki pisze do Donalda Tuska. Szef rządu ma do lider PO pewną prośbę. Czego ona dotyczy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przez jednego niewinnego SMS-a 21-latek stracił oszczędności. Trzeba się pilnować, by nie powielić jego błędu. Co takiego się wydarzyło
O tym się mówi: Pilna wiadomość dla mieszkańców jednego z regionów Polski. Ten eksperyment rządowy dotyczy naszych pieniędzy