Jak podaje portal "Radio Zet", do groźnego wybuchu gazu doszło w jednym z domów jednorodzinnych w Wodzisławiu Śląskim. Z informacji przekazanych przez miejscową Straż Pożarną wynika, że w wyniku zdarzenia ciężkich poparzeń doznał 63-letni mężczyzna, który do końca walczył, żeby zakręcić dopływ gazu. Tylko dzięki temu nie doszło do pożaru.
Wybuch gazu w Wodzisławiu Śląskim
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek 3 września w godzinach porannych. Na miejsce przybyli strażacy oraz gazownicy. Służby stwierdziły, że doszło do rozszczelnienia przewodu łączącego butlę na propan-butan z kuchenką gazową. To doprowadziło do wybuchu.
W zdarzeniu ucierpiał 63-letni mężczyzna, który doznał poparzeń dużych partii ciała, obejmujących ręce, nogi, klatkę piersiową oraz twarz. Mężczyzna starał się usunąć awarię, dzięki czemu nie doszło do pożaru.
Ocalił rodzinę przed pożarem
W momencie przybycia na miejsce służb, mężczyzna był przytomny. Został przetransportowany do szpitala. Pozostałe cztery osoby, które przebywały w tym czasie w domu nie ucierpiały.
"W domu wybuchła typowa, domowa 11-kilogramowa butla gazowa, częściowo już pusta" - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" bryg. Jacek Filas z Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim.
W wyniku wybuchu uszkodzeniu uległy okna i drzwi. Inspektor Nadzoru Budowlanego zapewnił jednak, że zdarzenie nie naruszyło konstrukcji budynku.
Jesteśmy pełni podziwu dla postawy poszkodowanego mężczyzny, a wy?
To też może cię zainteresować: Ministerstwo Zdrowia wciąż pracuje nad pandemią. Najnowsze dane nie pozostawiają złudzeń. Zbliża się planowana druga fala zakażeń
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Czy powinniśmy się obawiać podwyżek cen prądu? Eksperci ostrzegają, energia elektryczna może zdrożeć. Od czego to zależy
O tym się mówi w Polsce: Agata Duda podjęła kluczową decyzję, jednak może spotkać się z krytyką. Pierwsza Dama ma już dość, chce zakończyć niemiłą sytuację
O tym się mówi na świecie: Książę Harry oraz książę William znów staną ramię w ramię. Bracia oficjalnie potwierdzili zjednoczenie