Znów pojawiła się ta sama sytuacja, sanepid wykrył w jednej z Biedronek na terenie Polski koronawirusa. To oficjalna informacja, która rozchodzi się w mediach z prędkością światła.
Klienci sklepu są proszeni o jak najszybsze skontaktowanie się z lokalną stacją sanepidu, sytuacja jest poważna! Podczas zakupów mogli się zarazić!
Biedronka nie ma szczęścia do zakażeń koronawirusem, to już kolejny sklep, w którym wykryto nowe potencjalne ognisko zakażeń. W ubiegłym tygodniu wykazano ognisko zakażeń na terenie Krakowa, gdzie całą załogę wysłano na kwarantannę z powodu wykazania zakażenia koronawirusem jednego z pracowników. Sklep został zdezynfekowany, a na ten czas wymieniono całą załogę przy pomocy pracowników z innych placówek sieci.
Niestety, sytuacja się powtarza. Tym razem chodzi o jednej ze sklepów popularnej sieci handlowej na terenie Wielkopolski. Sanepid zarządził jednak poszukiwania klientów – mogli się zarazić!
Koronawirus w Biedronce w Swarzędzu! Sanepid poszukuje klientów, którzy dokonywali zakupów w tym sklepie!
Chodzi o dyskont na terenie Swarzędza pod Poznaniem, który znajduje się na ulicy Cieszkowskiego 5/7. Wykazano, że jeden z pracowników Biedronki został zarażony koronawirusem i wirus mógł się roznieść nie tylko na jego kolegów i koleżanki, ale również klientów sklepu.
Sklep zamknięto do 10 sierpnia na uwagi na dezynfekcję, a pracowników wysłano na kwarantannę. Teraz służby sanitarne poszukują klientów.
- Sklep został natychmiast poddany dezynfekcji przez wyspecjalizowaną firmę i w poniedziałek 10 sierpnia w godzinach popołudniowych został ponownie otwarty dla klientów w godzinach 6:00-22:00, a jego załogę stanowią inni pracownicy sieci. Pragniemy podkreślić, że wszystkie wewnętrzne procedury stosowane przez naszą sieć są zgodne z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego, a w ich realizacji ściśle współpracujemy z lokalnymi organami inspekcji sanitarnej – tłumaczą władze Biedronki, cytowane przez Pikio.
Wiadomo, że nowy personel został złożony z pracowników innych Biedronek w okolicy. Dyrektor PSSE w Poznaniu poinformował, że właśnie zbierany jest wywiad epidemiologiczny i każda osoba, która mogła mieć kontakt z zakażonym znajdzie się na kwarantannie i przejdzie testy. Jednak jest dobra informacja – osoby, który miały krótki kontakt z zakażonym i nosiły maseczkę nie mają się czego bać.
Jednak osoby, które robiły zakupy w tej Biedronce i zauważyły dziwne objawy powinny się skontaktować z sanepidem.
fot. Wikimedia/Jacek Halicki
Jak informował portal "Życie": NOWE RESTRYKCJE NA POLSKICH WESELACH. ZASADY, KTÓRE MAJĄ ZOSTAĆ WPROWADZONE NIE UCIESZĄ MŁODYCH POLAKÓW, DZIADKOWIE MOGĄ MIEĆ ZAKAZ ZABAWY
Przypomnij sobie: SANEPID PILNIE POSZUKUJE UCZESTNIKÓW MSZY, MOGĄ BYĆ ZARAŻENI. W NABOŻEŃSTWIE BRAŁA UDZIAŁ OSOBA Z KORONAWIRUSEM
Portal "Życie" pisał również: KIEROWCY MUSZĄ MIEĆ SIĘ NA BACZNOŚCI, POSIADACZE PRAWA JAZDY NIE UNIKNĄ PEWNEGO OBOWIĄZKU. ZAPŁATA BĘDZIE OBLIGATORYJNA