To poważny błąd i brak szacunku dla innych osób. Minister Szumowski nie ma słów na tych Polaków, którzy zapominają, że żyjemy w dobie ogólnoświatowej pandemii i zachowuje się tak, jakby ich obostrzenia i nakazy zupełnie nie dotyczyły.

W trakcie ostatniej konferencji prasowej zorganizowanej przez Ministerstwo Zdrowia z udziałem rzecznika resortu Wojciecha Andruszewicza padły jasne słowa i wyraźnie przypomnienie dla wielu Polaków o obowiązku, jaki ciąży na nas w związku z rozporządzeniem z 29 maja. Wiele osób ma je jednak w przysłowiowym „nosie”, a to stwarza zagrożenie dla innych. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia nie pozostawił miejsca na domysły – do prawa trzeba się stosować i koniec. O jaki nakaz chodzi?

Łukasz Szumowski mówi jasno – nie ma żadnej taryfy ulgowej, wszyscy mają się tego trzymać. Szef resortu zdrowia przekonuje, że jeśli Polacy nie będą respektować reguł to skończy się źle. Niestety, wielu z nas nie stosuje środków ostrożności.

Ministerstwo Zdrowia ostro o nieprzestrzeganiu rygoru z rozporządzenia z 29 maja. O jaki nakaz chodzi?

Wojciech Andruszewicz przypomniał o obowiązku noszenia maseczek w sklepach i komunikacji miejskiej, a także transporcie publicznym. Był to również apel do właścicieli sieci handlowych i punktów sprzedaży, również kierowców. Jeśli Polacy zapominają o stosowaniu się do zasłaniania nosa i ust w osoby te mają prawo odmówić wpuszczenia do sklepu lub pojazdu takiego delikwenta!

fot. YouTube

- Jeżeli klient nie będzie się chciał dostosować do obowiązku noszenia maseczki, proponujemy nieobsługiwanie tego klienta, chociażby z troski o pozostałych klientów, którzy znajdują się w tym momencie w sklepie. Jeżeli klient nie będzie reagował, zawsze można wezwać odpowiednie służby, w tym policję - powiedział podczas konferencji Wojciech Andrusiewicz, cytowany przez Pikio.pl.

Osoby, które nie trzymają rygoru sanitarnego w zamkniętej przestrzeni mogą liczyć się z karami finansowymi. Chodzi jednak na pierwszym miejscu o ograniczenie rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa w Polsce.

Jak informował portal „Życie”: KURIOZALNA SYTUACJA MOŻE STAĆ SIĘ UDZIAŁEM LEKARZY PRZEZ „TARCZĘ 4.0”. MOGĄ NAWET ODBYĆ KARĘ POZBAWIENIA WOLNOŚCI, EKSPERCI OSTRZEGAJĄ

Przypomnij sobie: MILIONY POLAKÓW ZŁAPIĄ SIĘ ZA KIESZENIE OD 1 LIPCA. WŁADZE NAKŁADAJĄ NA WSZYSTKICH OBYWATELI WYŻSZY PODATEK, WIADOMO, ZA CO ZAPŁACIMY ZNACZNIE WIĘCEJ

Portal „Życie” pisał również: KĄPIEL MOŻE SIĘ DLA NAS SKOŃCZYĆ BARDZO NIECIEKAWIE. NAD MORZEM POJAWIŁY SIĘ GROŹNE BAKTERIE, KONTAKT CZŁOWIEKA Z NIMI DOPROWADZA DO CIĘŻKIEJ CHOROBY