Jak informuje serwis „Super Express”, były premier Mateusz Morawiecki przemierza warszawskie ulice spokojnym krokiem, a kilka metrów za nim czujnie podąża mężczyzna z bronią. Nie ma powodów do niepokoju – to standardowa procedura Służby Ochrony Państwa. „Funkcjonariusze w takiej sytuacji zawsze posiadają broń. Z gołymi rękami nie idzie się na służbę” – wyjaśnia Mariusz Sokołowski, były rzecznik komendanta głównego policji.

Mateusz Morawiecki dostawał pogróżki

Mateusz Morawiecki otrzymał ochronę w ubiegłym roku po tym, jak zgłaszał otrzymywanie pogróżek. Od tego czasu jego bezpieczeństwem w przestrzeni publicznej zajmuje się funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa.

W centrum Warszawy SOP-owiec podążał krok w krok za byłym premierem, pełniąc służbę tak dyskretnie, że przypadkowy przechodzień mógłby nawet nie zauważyć, że politykowi towarzyszy ochroniarz. Jedynym sygnałem jego obecności była wystająca spod marynarki kabura.

Zdaniem Mariusza Sokołowskiego, byłego rzecznika komendanta głównego policji, broń noszona przez funkcjonariusza nie powinna nikogo dziwić. Zdaniem Mariusza Sokołowskiego, byłego rzecznika komendanta głównego policji, broń noszona przez funkcjonariusza nie powinna nikogo dziwić.

Mateusz Morawiecki/ screen youtube
Mateusz Morawiecki/ screen youtube

To nie może dziwić

„Jeżeli funkcjonariusz pełni służbę jako ochroniarz kogoś takiego jak premier, minister, były premier, czy każdy kto ma przyznaną ochronę to ma przy sobie broń. Musi wykonywać swoje zadania i jest to w pełni prawnie usankcjonowane. Z gołymi rękami nie idziemy na służbę” – podkreśla Sokołowski w rozmowie z „Super Expressem”.

Służba Ochrony Państwa ustawowo chroni m.in. prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu, a także szefów MSWiA i MSZ oraz byłych prezydentów. Zaskakująco, ochrona nie przysługuje wprost byłym premierom – ich bezpieczeństwo w takiej formie nie jest automatycznie gwarantowane ustawą.

Premier Mateusz Morawiecki. Źródło: youtube.com
Premier Mateusz Morawiecki. Źródło: youtube.com

To też może cię zainteresować: Nowy rozdział w karierze Hołowni. Polityk liczy na posadę w międzynarodowej instytucji

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ostatni odcinek "Tańca z Gwiazdami" rozpalił emocje widzów. Tego się domagają

O tym się mówi: Ziobro przed komisją ds. Pegasusa. Twierdzi, że nie znał systemu