Rozpoczął się Wielki Post, który poprzedza najważniejsze z punktu widzenia Chrześcijan święta. Jak informuje portal „Goniec”, wierni chcąc jak najlepiej przygotować się do Wielkanocy przystępują do spowiedzi. Serwis wskazuje, że nie wszystkie grzechy trzeba wyznawać w trakcie spowiedzi. O czym nie trzeba mówić księdzu?
Spowiedź ważny element Wielkiego Postu
Zgodnie z przykazaniami kościelnymi chrześcijanin powinien raz w roku przystąpić do sakramentu spowiedzi. Wielu wiernych korzysta z tego sakramentu znacznie częściej. Spowiedź jest drogą do oczyszczenia z grzechów. Aby spowiedź była szczera, konieczne jest, aby poprzedzał ją rachunek sumienia.
Co ważne, nie wszystkie grzechy trzeba wymieniać w trakcie spowiedzi, o czym powiedział ks. Adam Szustak. Duchowny przypomniał, że grzechy dzielą się na lekkie i ciężkie. Jak zauważył dominikanin, grzechy z drugiej grupy bezwzględnie należy wyjawić kapłanowi w trakcie spowiedzi.
„Mam wrażenie, że bardzo wiele grzechów, które nie są grzechami ciężkimi, włożyliśmy do worka z napisem ‘grzechy ciężkie’" – stwierdził kapłan, który prężnie działa w mediach społecznościowych, gdzie ma spore grono obserwatorów.
Tych grzechów nie trzeba wyjawiać na spowiedzi
Ojciec Szustak podkreślił, że należy spowiadać się z grzechów, które popełniamy świadomie i dobrowolnie. Wśród tych, które musimy wyznać kapłanowi, jest m.in. kradzież, czy cudzołóstwo. Grzechy lekkie, takie jak lenistwo, czy drobne kłamstwa nie muszą być wymieniane w trakcie spowiedzi.
Duchowny zaznaczył, że w ich przypadku wystarczy spowiedź powszechna, która odmawiana jest na początku każdej mszy na głos, wraz z innymi wiernymi.
To też może cię zainteresować: Anna Mucha zdradziła tajemnicę swojego związku z Jakubem Wonsem. Takiego wyznania nikt się nie spodziewał
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zbigniew Ziobro zabrał głos na temat możliwego aresztowania. Polityk nie przebierał w słowach
O tym się mówi: Edyta Górniak nie przebierała w słowach. Tak piosenkarka zareagowała na doniesienia mediów