Jak informuje portal "Goniec", na nekropoliach w Gończycach i Sobolewie doszło do aktów wandalizmu. Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy nie były to typowy przypadek, bo sprawcami nie kierowała ani nuda, ani chęć zaimponowania innym. Sprawcy także nie byli w tym przypadku "standardowi". Poznajcie szczegóły!

Niszczyli nagrobki. Wpadli w ręce policji

Pod koniec ubiegłego roku rodziny odwiedzające groby swoich bliskich na cmentarzu w Gończycach i Sobolewie zastali straszny widok. Nagrobki były zniszczone. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji, którzy dzięki zapisom z monitoringu wytypowali podejrzanych.

Zatrzymano dwóch seniorów. W trakcie przesłuchania przez policjantów starsi mężczyźni wyjawili, z jakiego powodu niszczyli groby. Powody zaskoczyły funkcjonariuszy. Okazało się, że nie był to wandalizm dla samego wandalizmu, ale kryły się za tym zupełnie inne pobudki.

Obaj mężczyźni przyznali, że powodem ich działania był fakt, że za życia byli skonfliktowani ze zmarłymi, których groby zniszczyli.

Cmentarz/ YouTube @Onet News
Cmentarz/ YouTube @Onet News

Mężczyźni usłyszeli zarzuty

68-latek w Gończycach kilkukrotnie zniszczył fotografię nagrobną pochowanej tam osoby. Straty oszacowano na 1200 zł. Z kolei 72-letni mężczyzna zniszczył w Sobolewie płytę nagrobną oraz kwiaty.

Obaj seniorzy usłyszeli zarzuty. Oskarżeni zostali z art. 262 par. 1 Kodeksu karnego, który brzmi: "Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Teraz mściwi seniorzy staną przed sądem. W najlepszym razie grozi im kara grzywny, w najgorszym mogą trafić za kraty nawet na dwa lata.

Policja/Pixabay
Policja/Pixabay

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Wystąpienie Karola Nawrockiego na Jasnej Górze. Jest komentarz przeora

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Olek Sikora pochwalił się kadrem z Tomaszewską. To z pewnością nie uciszy plotek na ich temat

O tym się mówi: Gorąca debata o wyborach prezydenckich coraz bardziej zaskakuje. Założyli się o Szymona Hołownię na kwotę 1000 złotych