Jak przypomina portal "Wirtualna Polska", należy dopilnować terminu złożenia deklaracji PCC-3. Niezrobienie tego w przewidzianym przepisami terminie może mieć poważne konsekwencje finansowe. Kara grzywny, jaka może zostać na nas nałożona może wynieść nawet blisko 70 tysięcy złotych.
Czym jest formularz PCC-3? Kto musi go złożyć?
Druk PCC-3 służy do opłacania podatku od czynności cywilnoprawnych, a także od zawartych przez nas umów kupna-sprzedaży, zamiany, a nawet darowizny. Do jego zapłacenia zobligowane są osoby, które dokonały zakupu, zamiany, a także zostały obdarowane.
Jednym z najczęstszych przypadków, kiedy zobligowani jesteśmy do złożenia formularze PCC-3, jest moment nabycia przez nas używanego samochodu. Dotyczy to transakcji, które przekroczyły 1000 złotych. Wystarczy wówczas wypełnić wspomniany druk i zaadresować go dla właściwego dla naszego miejsca zamieszkania urzędu skarbowego.
Druk można złożyć bezpośrednio w placówce lub wysłać drogą elektroniczną. Należy to zrobić w nieprzekraczalnym terminie 14 dni od dnia zakupu samochodu. W przypadku używanego samochodu opłata wynosi 2 proc. jego wartości.
Co, jeśli spóźnimy się z opłatą?
Jeśli nie wywiążemy się w terminie z obowiązku wniesienia opłaty, musimy się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Brak opłaty będzie traktowany bowiem jak wykroczenie skarbowe, które zagrożone jest grzywną.
Wysokość grzywny jest uzależniona od wysokości najniższego wynagrodzenia. Grzywna mieści się w przedziale od 1/10 najniższej krajowej do nawet jej dwudziestokrotności. Na ten moment mówimy o kwocie do 349 do nawet 68,9 tys. zł.
Warto pamiętać, że w lipcu tego roku planowana jest kolejna podwyżka minimalnego wynagrodzenia, która górną granicę kary finansowej wywinduje do 72 tys. zł.
Jak oceniacie wysokość kary?
To też może cię zainteresować: Reporter zadał pytanie dotyczące opodatkowania Kościoła i się zaczęło. Emocje sięgały zenitu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Mam 60 lat, a mimo to, dużo młodszy pan chce ułożyć sobie ze mną życie
O tym się mówi: Zdjęcie Jolanty Kwaśniewskiej obiegło media. Internauci oszaleli na punkcie fotografii byłej pierwszej damy