Jak podaje portal "Goniec", w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które zbulwersowało sporą część internautów. Komentujący nagranie nie zostawili na młodym człowieku suchej nitki. Co takiego zrobił?
Bulwersujące nagranie z polskiego kościoła
Na TikToku pojawiło się nagranie z jednego z polskich kościołów. Widać na nim młodego człowieka, który wszedł do świątyni w trakcie trwającego nabożeństwa. Jego zamiarem nie była jednak modlitwa. Młody człowiek suchając głośno wyjątkowo wulgarnej piosenki, przeszedł przez nawę kościoła.
Jedna ze starszych kobiet, która siedziała w ławce, próbowała bezskutecznie chwycić nastolatka i zakończyć jego popis. Jak się okazuje była to część zakładu grupy nastolatków. Autor nagrania dość szyko usunął je z TikToka, ale w Internecie nic nie ginie i wciaż można zobaczyć bulwersujące kadry.
Sprawa trafi do prokuratury
Wszystko za sprawą polityka Prawa i Sprawiedliwości, Dariusza Mateckiego, który nie tylko nie pozwolił nagraniu przepaść, ale także przesłał je prawnikom, którzy "będą formułować zawiadomienie do prokuratury".
Zawiadomienie ma dotyczyć naruszenia art. 195 Kodeksu karnego, który mówi o złośliwym przeszkadzaniu w publicznym wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego. Ustawodawca przewidział za ten czyn karę grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności na okres do 2 lat.
Matecki poinformował swoich obserwatorów na Twitterze, że udało się już ustalić imię i nazwisko widocznego na nagraniu nastolatka, a także miejscowość, w której chłopak mieszka.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Kobieta wyraziła chęć zostania dawcą narządów. Duchowny jasno dał do zrozumienia, co myśli na ten temat
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Kiedy Maria straciła swojego męża, jej świat rozpadł się na kawałki. Po jakimś czasie zakochała się, jednak jej syn był przeciw
O tym się mówi: Allan Krupa nie przebiera w słowach, mówiąc o swoim ojcu. "Nie jest to moja rodzina"