Jak informuje portal "Super Express", eksperci nie mają wątpliwości, że niższy wiek emerytalny kobiet, działa na ich niekorzyść. Krótsza aktywność na rynku pracy, przekłada się na niższą emeryturę. Część europejskich krajów już zdecydowało się na zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Czy na ten sam krok zdecydują się polskie władze?
Szwajcaria zmienia wiek emerytalny dla kobiet
Wiele europejskich krajów boryka się z kłopotami demograficznymi, związanymi z coraz mniejszą liczbą dzieci przychodzących na świat. Do tego, postęp medycyny pozwala dłużej zachować zdrowie, przekładając się na dłuższe życie. Stąd wiele z nich podejmuje się reform emerytalnych, które mają być odpowiedzią na zmiany zachodzące w społeczeństwie.
Część krajów podnosi wiek emerytalny, inne zrównują wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn. Szwajcaria po przeprowadzonym referendum, zdecydowała się podnieść wiek emerytalny kobiet z 64. na 65. lat. Czy możemy spodziewać się podobnych decyzji także w Polsce?
Wiek emerytalny w Polsce
Obecne przepisy pozwalają kobietom przechodzić na emeryturę w wieku 60, a mężczyznom 65 lat. Zdaniem posła Artura Dziambora, te regulacje są dyskryminujące dla mężczyzn, tym bardziej, że średnia ich życia jest krótsza, stąd niezbędne jest zrównanie wieku przejścia na emeryturę.
Oskar Sobolewski przekonuje, że Polska powinna pójść w ślady Szwajcarii. To sprawi, że emerytury kobiet będą wyższe niż ma to miejsce obecnie. Ekspert zaznaczył, że decyzja o podniesieniu wieku emerytalnego wprowadzona przez rząd PO-PSL była dobrym posunięciem, choć zabrakło odpowiedniej kampanii informacyjnej, która wyjaśniłaby obywatelom dlaczego należy to zrobić.
A wy, co sądzicie o zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn?
To też może cię zainteresować: Wiadomo, co dalej z karierą zawodową Edwarda Miszczaka. Te doniesienia nie pozostawiają złudzeń
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Dowiedziałam się, że mój syn wyrzucił na śmietnik pikle ode mnie. Nie mogłam w to uwierzyć, że znalazł taki powód
O tym się mówi: Ta pięciozłotówka warta jest nawet 100 tysięcy zł. Lepiej sprawdzić, czy nie masz jej w portfelu