Jak podaje portal "Interia", świat polskiej piłki nożnej pogrążył się w żałobie. Wszystko w związku z odejściem Janusza Kupcewicza, byłego reprezentanta Polski. Tę smutną informację przekazał Zbigniew Boniek.
Nie żyje Janusz Kupcewicz
Zbigniew Boniek przekazał w mediach społecznościowych informację o śmierci Janusza Kupcewicza. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej określił zmarłego "jednym z najlepszych polskich rozgrywających". Boniek dodał, że zaledwie kilka dni temu widział się Kupcewiczem, bo razem świętowali 40. rocznicę zdobycia medalu na Mistrzostwach Światach w Hiszpanii.
Janusz Kupcewicz zmarł w wieku 66. lat. W swoim dorobku piłkarz rozegrał łącznie 20 spotkań w polsiej reprezentacji. W ich trakcie zdobył pięć bramek. Kibice zapamiętają go przede wszystkim ze znakomitego występu w Mistrzostwach Świata w Hiszpanii, odbywających się w 1982 roku. Polskim piłkarzom udało się wówczas wywalczyć brązowy krążek.
To właśnie Janusz Kupcewicz strzelił bramkę, która zapewniła Polsce zwycięstwo nad Francją. Wynik 3:2 sprawił, że to Polacy zdobyli brąz.
W swoim dorobku Janusz Kupcewicz miał również Puchar Polski wywalczony z Arką Gdynia, a także mistrzostwo z drużyną Lecha Poznań. W okresie od 2001 do 2003 roku pełnił funkcję konsultanta zespołu Arka Gdańsk. Prowadził również kadrę narodową w futsalu.
Później próbował jeszcze swoich sił w Polityce. Był związany zarówno z Platformą Obywatelską, jak i z Polskim Stronnictwem Ludowym.
Rodzinie, bliskim i przyjaciółom Janusza Kupcewicza składamy najszczersze wyrazy współczucia.
To też może cię zainteresować: Tomasz Kammel nagle zniknął z „Pytania na Śniadanie” i wszystko wskazuje na to, że szybko nie zobaczymy go w programie. Prezenter wyjechał z Polski
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jarosław Bieniuk pochwalił się rodzinnym zdjęciem. Internauci są mocno podzieleni. Padły ostre słowa nawiązujące do byłej partnerki Anny Przybylskiej