Jak przypomina portal "Super Express", Rosja użyła pretekstu "denazyfikacji" do ataku na Ukrainę. Teraz ten sam argument używany jest także w odniesieniu do Polski. Rosyjska Duma wyszła z propozycją, aby następnym krajem w kolejce była właśnie Polska. Ma to być reakcja na ostatnie słowa Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że niezbędne jest podjęcie deputinizacji Rosji, a "ruski mir" określił największym zagrożeniem dla Europy.

Polska kolejnym celem "denazyfikacji"

Rosja zdecydowała się na militarny atak na Ukrainę, który rozpoczął się 24 lutego i trwa do dziś. Kraje zachodu jednoznacznie opowiedziały się po stronie zaatakowanej Ukrainy i systematycznie nakładają na Rosję i Rosjan sankcje. Mocne stanowisko wobec militarnej agresji zajęła również Polska. To z kolei stało się powodem, dla którego Polska znalazła się na celowniku władz w Moskwie.

Ostatnio rosyjska Duma wskazała Polskę, jako kolejny kraj, który wymaga procesu denazyfikacji. Przewodniczący Dumy Państwowej Oleg Morozow, w odpowiedzi na słowa polskiego premiera zapowiedział, że kraj nad Wisłą powinien, podobnie jak Ukraina, stać się przedmiotem denazyfikacji.

Władimir Putin. Źródło: youtube.com
Władimir Putin. Źródło: youtube.com

Polska przeszkadza Rosji

Polskie stanowisko wobec Rosji jest zdecydowane od początku wojny. Polscy politycy są za włączeniem Ukrainy w struktury NATO oraz Unii Europejskiej. Namawiają również polityków Zachodu do stanowczej reakcji wobec rosyjskich działań.

Władze w Moskwie liczyły tymczasem na to, że Zachód nie zareaguje na atak na Ukrainę, podobnie jak miało to miejsce w 2014 roku, kiedy doszło do aneksji Krymu.

Mateusz Morawiecki/ screen youtube
Mateusz Morawiecki/ screen youtube

Myślicie, że atak na Polskę jest realny?

To też może cię zainteresować: Krzysztof Rutkowski może się pochwalić flotą niezwykle luksusowych samochodów. Detektyw właśnie pochwalił się kolejnym niesamowitym pojazdem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jan Mela przeszedł trudne chwile z powodu Tańca z gwiazdami. Fala krytyki dotyczyła brzydoty. O co chodzi

O tym się mówi: Wiemy, czym zasilać róże w naszym ogrodzie w maju, aby prezentowały się wspaniale przez całą wiosnę i lato. Proste sposoby, a efekt wspaniały