Jak przypomina portal "Pomponik", Maryla Rodowicz obecnie przbywa w szpitalu, gdzie przeszła zabieg kolana. Choć artystka przebywa pod opieką lekarzy, widzowie mogli ją zobaczyć w nagranym wcześniej odcinku "The Voice Senior". W jego trakcie widzowie mogli usłyszeć, jak piosenkarka wyznaje jednymu z uczestników miłość. Poznajcie szczegóły!
Maryla Rodowicz zaskoczyła wszystkich
Maryla Rodowicz zasiada w fotelu jurorki "The Voice Senior". Ostatnio fani formatu mieli okazję zobaczyć zmagania półfinałowe, w których Maryla Rodowicz zaskoczyła wszystkich niespodziewanymi wyznaniami. Piosenkarka przyznała, że jeden z uczestników ją przestraszył.
"Kiedy go pierwszy raz usłyszałam, to się przestraszyłam! Taki ma potężny głos" - powiedziała piosenkarka o Sławomirze Skonecznym. Wokalista wybrał na swój występ piosenkę "N'Oubliez Jamais" z repertuaru Joe Cocker'a. Niestety jego występ nie przekonał Maryli Rodowicz do tego, że to właśnie on powinien trafić do finału.
Strach nie był jedyną emocją, jaką odczuwała Maryla Rodowicz. Piosenkarka niespodziewanie przyznała, że się zakochała. "Zakochałam się. Tańczy, śpiewa, może pan jeszcze gotuje?" - mówiła zachwycona Maryla Rodowicz o Janie Wolańskim . Jednak nawet to nie przeważyło i pan Jan nie wszedł do finału.
Wybór Maryli Rodowicz
Do finału z zespołu Maryli Rodowicz trafiła Larysa Tsoy. Pochodząca z Ukrainy wokalistka nie ukrywała, że miała problem ze zrozumieniem teksu piosenki "Szklana pogoda". Wytknęła to jej zresztą sama Maryla, która podkreśliła, że choć zdaje sobie sprawę, że jako obcokrajowiec Larysa może mieć problemy z tekstem, "ale konkurs rządzi się własnymi prawami".
Choć Maryla Rodowicz miała zastrzeżenia do występu Larysy, zdecydowała ostatecznie, że to właśnie ona trafi do finału.
Jak oceniacie wybór Maryli Rodowicz?
To też może cię zainteresować: Kasia Tusk ma powody do świętowania. Wspaniałe wieści. Co się stało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Co Nowy Polski Ład przyniósł dla przedsiębiorców. Warto znać te ryczałty i ulgi podatkowe
O tym się mówi: Nowy wariant może doprowadzić do braku pracowników. Co powinni zrobić pracodawcy