Swego czasu była najpopularniejszą aktorką w kraju. Zagrała m.in. w „Polowaniu na muchy” w reżyserii Andrzeja Wajdy, a także wcieliła się w role Oleńki w ekranizacji „Potopu” oraz Izabeli Łęckiej w „Lalce”. W późniejszym czasie najbardziej znana była z serialu „Nad rozlewiskiem”.
Małgorzata Braunek choć odeszła przedwcześnie, na zawsze została utrwalona w filmach i serialach. A jak wyglądało jej życie prywatne?
Ciągnęło ją do artystów
Aktorka za swojego życia wielokrotnie wspominała, że miała słabość do „nieobliczalnych artystów”. Trzykrotnie wychodziła za mąż.
Jej pierwszym mężem był aktor Janusz Guttner, a drugim znany reżyser Andrzej Żuławski, z którym doczekała się syna Xawerego.
Małżeństwo się rozpadło gdy zmieniły się priorytety aktorki, która poświęciła się rodzinie i zaniedbała swoją karierę aktorską.
„Miała blask, ale przestała grać i blask straciła. Inne sprawy ją zaprzątały, do innego Boga zmierzała…”- tłumaczył Andrzej Żuławski.
Małgorzata Braunek twierdziła jednak, że odnalazła w sobie inne talenty.
Buddyzm ważną częścią życia
Aktorka zaangażowała się w buddyzm i razem ze swoim partnerem Andrzejem Krajewskim zdecydowali się podążać jego ścieżką. W 1987 roku para powitała na świecie córkę Orinę.
Niestety kilka lat temu aktorka dowiedziała się, że ma raka jajnika. Pomimo terapii, zmarła 23 czerwca 2014 roku do końca pozostając wierna swoim wierzeniom.
30 stycznia skończyłaby 74 lata.
Może cię zainteresować również: Agata Młynarska dzieli się wspomnieniami związanymi z WOŚP. Nikt nie spodziewał się takiego sukcesu
Na portalu Życie pisaliśmy także o: Księżna Kate ma nieprzeciętne rozwiązanie na spędzanie czasu z dziećmi. Rodzina królewska nie nudzi się w czasie kwarantanny. Co takiego robią