Jak podaje portal "Super Express", ojciec Tadeusz Rydzyk nie mógł nie zabrać głosu w sprawie bieżącej sytuacji w naszym kraju i fali strajkó wywołanych kontrowersyjnym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Toruński duchowny zapowiedział, że w "jego kościele" przez najbliższe dziewięć dni odprawiane będą msze święte, które mają wynagrodzić Bogu i Maryi protesty.
Msze u ojca Rydzyka
Informacje o dziewięciu mszach można znaleźć między innymi na stronie internetowej Radia Maryja. Pierwsza z nich odbyła się w czwartek 29 października, kolejne będą celebrowane codiennie do 6 listopada w toruńskim sanktuarium, które doczekało się u niektórych określenia "kościoła Rydzyka".
Do modlitwy wynagradzającej protesty namawia również sam toruński redemptorysta. Zrobił to w dość zaskakujący sposób, oskarżając protestujących o satanizm. "W związku z ostatnimi wstrząsającymi, tragicznymi wydarzeniami w naszej ojczyźnie, bluźnierstwami, satanistyczną agresją, obrażaniem Pana Boga, Matki Najświętszej, dewastacją świątyń, przerywaniem w sposób satanistyczny mszy świętych zapraszamy ludzi dobrej woli do podjęcia aktów wynagrodzenia Panu Bogu i Matce Najświętszej za te grzechy" - cytuje słowa Tadeusza Rydzyka "Super Express".
Jednak zaośćuczynieniem Bogu za protesty osób sprzeciwiających się wyrokowi zakazującemu aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu lub choroby zagrażającej życiu, ma być także piątkowy post o chlebie i wodzie.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Tadeusz Rydzyk przechodzi trudne chwile. Duchowny jest pogrążony w smutku, przechodzi żałobę. Stracił bliską osobę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Czy uczniów klas I-III czeka nauka zdalna? Minister edukacji Przemysław Czarnek ujawnił, co nas czeka
O tym się mówi w Polsce: Rafał Trzaskowski przerywa milczenie. Wyjawił prawdę o budowie szpitala polowego. Padły mocne słowa
O tym się mówi na świecie: William i Kate szukają gosposi. Oferują całkiem niezłą sumkę. Mają jednak jeden wymóg, jaki