Nie ulega żadnej wątpliwości, że pogrzeb bliskiej osoby to niesamowicie trudna sytuacja, w której najbliższe osoby zmarłego potrzebują ogromnego wsparcia. Ogrom formalności, które trzeba załatwić po śmierci bliskiej osoby dodatkowo bardzo mocno przytłacza. Jak się jednak okazuje, w jednej z polskich miejscowości duchowni zamiast pomagać osobom, które straciły bliskich, jeszcze utrudniali im życie.

Sytuacja jest niedopuszczalna!

Jak informuje dziennikarz Mateusz Szkudlarek z Radia Zet, niepokojąca sytuacja ma miejsce w miejscowości Brzeziny pod Łodzią. Mieszkańcy mają już dość postępowania księży i postanowili złożyć pozwy do sądu. Pozwy te są skierowane przeciwko archidiecezji łódzkiej.

Mieszkańcy Brzezin są bowiem oburzeni cenami pochówku, jakie obowiązują na cmentarzu w ich miejscowości. Osobą, która przewodzi całej sprawie jest Sławomir Pawlik, który powołał do życia organizację „Stop Cmentarnemu Wyzyskowi”.

Pierwsze informacje na temat całej sprawy i akcji jakiej podjął się Sławomir Pawlik, ukazały się już we wrześniu na portalu Wirtualna Polska.

- Mieszkańcy Brzezin pod Łodzią, którzy walczą z wysokimi kosztami pochówków na parafialnym cmentarzu, ujawnili wysokość opłaty związanej z budową nagrobków. Za wstęp i pracę ekipy kamieniarzy kościelny administrator pobiera aż 920 zł. Według kurii, jest to 'ofiara kamieniarza za zarobkowanie na nie swoim terenie' – brzmiał fragment artykułu z września.

Kuria odpowiada na zarzuty

Niedługo po pojawieniu się artykułu, do Krajowej Agencji Informacyjnej wpłynął list od księdza Pawła Kłysa – rzecznika Kurii Archidiecezji Łódzkiej. W liście tym duchowny twierdził, że podane informacje są nieprawdziwe i chciał, aby je sprostowano. Co więcej, ksiądz Paweł Kłys przedstawił skąd biorą się tak wysokie ceny pochówku na cmentarzu w Brzezinach.

Według duchownego 120 zł to koszt, który musi ponieść sam zakład kamieniarski – wlicza się tutaj wjazd na teren cmentarza oraz wykonanie prac. Kolejne 800 złotych to według duchownego „zryczałtowana opłata za postawienie pomnika na grobie murowanym”.

- Podkreślić należy, że 10% opłata od postawienia pomnika jest praktykowana na wszystkich nekropoliach zarówno wyznaniowych jak i komunalnych. Aby uniknąć wszelkich wątpliwości dotyczących kosztu wykonania nagrobka, wprowadzono opłatę zryczałtowaną. Na wspomnianym cmentarzu katolickim w Brzezinach tylko ok. 30% pochówków jest dokonywanych w grobach ziemnych, choć kancelaria cmentarza za każdym razem informuje dysponentów o wyższych kosztach pochówku zmarłego w grobie murowanym. Jest to zatem – jak widać – całkowicie świadoma decyzja rodziny zmarłego – brzmi fragment listu księdza Pawła Kłysa.

Jak informował portal "Życie ": TO NIE JEST NAJLEPSZY ROK DLA HANNY LIS. PREZENTERKA NIE UKRYWA SWOICH PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH. O CO DOKŁADNIE CHODZI

Przypomnij sobie: POLACY MUSZĄ BYĆ GOTOWI NA NOWE OBOSTRZENIA. NOSZĄC MASECZKĘ NIE WOLNO NAM JEŚĆ I PIĆ. CZY JEDNAK SĄ TO WSZYSTKIE ZAKAZY, KTÓRE OBECNIE PANUJĄ

Portal "Życie " pisał również: MAGDA GESSLER NIE MOŻE WYJŚĆ Z PODZIWU. ZNANA RESTAURATORKA POGRATULOWAŁA NASZEJ WIELKIEJ TENISISTCE - IDZE ŚWIĄTEK. FANI SĄ POD WRAŻENIEM