W ostatnich dniach Mateusz Morawiecki ogłosił otwarcie lokali gastronomicznych. Niedługo po tym można było zobaczyć jego zdjęcie wraz z innymi przedstawicielami rządu przy jednym stoliku w jednym z lokali.

Niektórzy internauci zwrócili uwagę na fakt, że politycy nie przestagali reżimu sanitarnego, który sami wprowadzili w Polsce. Konkretnie chodziło o brak zachowanej odległości od osób znajdujących się obok.

Sytuacja wywołała ogromną burzę. Teraz pojawiła się okazja, aby zapytać premiera o to, co wydarzyło się tego dnia.

Mateusz Morawiecki odniósł się do zaleceń rządu

Mateusz Morawiecki postanowił zabrać głos w sprawie zdjęcia, który wykonano w restauracji.

Tak jak wcześniej było to już wyjaśniane przez odpowiednie służby, te pewne odległości są zalecane, ale nie są nakazywane i w taki sposób do tego oczywiście podeszliśmy
- skomentował premier.

Z wypowiedzi wynika, że utrzymanie bezpiecznej odległości jest jedynie zaleceniem rządu, W związku z tym nieprzestrzeganie tej zasady nie powinno być karane.

Po tych słowach wiele osób w Polsce może czuć się oszukanych. Od początku pandemii pojawiało się mnóstwo skarg na służby. Intenauci relacjonowali, że za niezachowanie odległośći otrzymywali wysokie kary.

Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji z restauracji, źródło: Wiadomosci.gazeta.pl
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji z restauracji, źródło: Wiadomosci.gazeta.pl

Ogromne kary dla osób, które nie zachowały odległości

Oficjalnie kary nałożone na osoby niezachwoujące odpowiedniej odległości nie były mandatami, tylko karą administracyjną nałożoną przez sanepid.

Z tego powodu, zrobiły się z tego dość pokaźne kwoty. Jednym ze świetnym przykładów była kara jednej z uczestniczek stajku przedsiębiorców. Za nieutrzymanie odległości obczarczono ją kosztami w wysokości 10 tysięcy złotych.

Według najnowszych informacji od końca marca do 18 maja w samym województwie mazowieckim policja przekazała 5,5 tysiąca wniosków o ukaranie osób, które nie zastosowały się do reżimu sanitarnego.

Kary były nakładane nie tylko za niezachowanie odległości, ale też za brak maseczek. Ze wszystkich wniosków pozytywnie rozpatrzono 950. Tak więc aż 80 procent uznano za bezpodstawne.

Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji z restauracji, źródło: Pikio
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji z restauracji, źródło: Pikio

Może zainteresuje Cię to: CZY MATEUSZ MORAWIECKI ŁAMIE USTALONE PRZEZ SIEBIE PRZEPISY? OPUBLIKOWANE PRZEZ PREMIERA FOTOGRAFIE MÓWIĄ SAME ZA SIEBIE

Zobacz także: INFORMACJA, NA KTÓRĄ CZEKA CAŁA POLSKA. PREMIER MATEUSZ MORAWIECKI NARESZCIE PODAŁ KONKRETY, CHODZI O WYBORY

Na portalu "Życie" informowaliśmy o: MINISTER ZDROWIA ŁUKASZ SZUMOWSKI PRZEKAZAŁ INFORMACJE ODNOŚNIE NOWYCH OGNISK WIRUSA W NASZYM KRAJU. KIEDY MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ KOŃCA EPIDEMII