Mieszkanka Torunia, u której wykryto obecność wirusaSARS-CoV-2, nie przestrzegała nałożonych na nią zasad kwarantanny. Policjanci, którzy udali się na kontrolę zauważyli, że chorej nie ma w domu.
Kobieta zarażona koronawirusem udała się na zakupy
Zachowanie 38-letniej mieszkanki Torunia było skandaliczne. Kobieta złamała zakaz kwarantanny i świadomie opuściła miejsce pobytu, narażając wszystkich tych, którzy mieli z nią kontakt, na zarażenie.
- Około godziny 10:30 mundurowi pojawili się pod domem 38-latki mieszkającej na toruńskiej starówce. Z kobietą nie było kontaktu telefonicznego. Szybkie rozpoznanie pozwoliło na ustalenie, że kobiety nie ma w domu i była widziana, jak wychodzi z budynku - powiedział portalowi TVN24 mł. asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Kobieta okłamała funkcjonariuszy
Funkcjonariusze, którzy znaleźli się pod domem chorej, nie zastawszy jej w domu postanowili wszcząć procedurę. W pewnym momencie kobieta pojawiła się pod domem. Niestety jej tłumaczenia okazały się niezgodne z prawdą.
Tłumaczyła, że wyszła tylko do apteki po niezbędne leki. [...] Kiedy funkcjonariusze zaczęli weryfikować te wyjaśnienia okazało się, że kobieta oprócz apteki odwiedziła również dwa sklepy spożywcze. Te ustalenia potwierdziły nagrania z monitoringów - powiedział mł. asp. Wojciech Chrostowski.
Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypomnij sobie o… NARESZCIE SĄ. WSZYSCY CZEKALI NA POLSKIE TRUSKAWKI, POMIDORY I OGÓRKI. ILE ZAPŁACIMY ZA KILOGRAM ŚWIEŻYCH OWOCÓW LUB WARZYW