Co roku w Polsce kwota emerytury jest waloryzowana, w zależności od tego jak kształtuje się inflacja. Gdy podnoszą się ceny za codzienne życie – czynsz za mieszkanie, rachunki, zakupy spożywcze, spada wartość nabywcza pieniądza.
Emeryci muszą przeżyć na stale zmieniającym się rynku, dlatego czeka ich podwyżka. Ekspert jest przekonany, że w tym roku podwyżka emerytur będzie rekordowo wysoka.
Czy emerytów czekają podwyżki?
Portal wp.pl przeprowadził wywiad z ekspertem z Instytutu Emerytalnego, Oskarem Sobolewskim. Mężczyzna jest przekonany, że w najbliższym czasie czeka nas wzrost inflacji. Oczywiście nie jest to dobrą wiadomością dla Polaków. Jednak emeryci nie mają czego się bać, ponieważ ich świadczenia także pójdą w górę.
Biorąc pod uwagę wskaźniki ekonomiczne, waloryzacja może być wysoka i może być nawet rekordowo wysoka. Jeżeli współczynnik i wskaźnik waloryzacji emerytury to są dwie składowe między innymi inflacja. Jeśli inflacja będzie wysoka, a część ekonomistów prognozuje wzrost inflacji, więc to prognozuje, że waloryzacja przyszłoroczna będzie wysoka. W tym roku to było 3,52 w przyszłym roku, szacunki mówią, że może się to zbliżyć do 5%.
- powiedział dla portalu wp.pl Oskar Sobolewski.
Warto jednak pamiętać, że podwyżka emerytury z waloryzacji, jest jedynie efektem inflacji. Także emeryci ni będą w stanie kupić więcej, a jedynie to samo za większe pieniądze.
Ponadto ekspert z Instytutu Emerytalnego jest również przekonany, że wskaźnik waloryzacji kwotowej zostanie usunięty. Miał on być wsparciem dla najbiedniejszych, którzy nie dostali dużo na przeliczniku procentowym. Jednak gdy wskaźniki będą aż tak wysokie, każdy dostanie wystarczająco dużo.
Może zainteresuje Cię to: MAMA KACPERKA Z NOWOGRODŹCA WYJAWIŁA ZASKAKUJĄCE WIEŚCI. TEGO NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ
Zobacz także: WAŻNA INFORMACJA DLA KIEROWCÓW. MINISTERSTWO ZDROWIA WYDAŁO NOWE ROZPORZĄDZENIE