Wszystko wskazuje na to, że ci, którzy przez pandemię koronawirusa muszą pracować zdalnie, będą mogli spodziewać się dodatkowych pieniędzy. Pojawił się plan przyjęcia nowej ustawy, która miałaby sprawić, że osoby pracujące w domach dostaną zwrot kosztów, które ponoszą.
Zapis ten ma wejść w skład tzw. tarczy antykryzysowej, która została wprowadzona dla ochrony pracowników w czasie panującej pandemii.
Dodatkowa gotówka za pracę zdalną
Przez pandemię co niektórzy zmuszeni byli przenieść się z pracą do domu. Niektórzy do wykonywania swoich obowiązków nie otrzymali stosownego sprzętu, przez co zmuszeni są do używania swoich prywatnych urządzeń.
Rząd myśli nad wprowadzeniem kolejnego elementu tarczy antykryzysowej, jakim byłaby możliwość otrzymania dodatkowych pieniędzy za pracę w domu. Kto otrzymałby pomoc?
Wstępne informacje mówią, że pieniądze przysługiwałyby każdemu, kto nie otrzymał sprzętu służbowego od swojego pracodawcy. Jeśli chodzi o konieczność pracy zdalnej, potrzebnym sprzętem jest zazwyczaj komputer.
Z informacji, które trafiły do mediów, wynika, że każdej osobie, która pracowałaby na swoim prywatnym sprzęcie, należałoby się po 100 zł miesięcznie. Jest jednak pewien istotny szczegół, jakim będzie konieczność złożenia stosownego wniosku – w innym przypadku pieniądze nie zostaną wypłacone pracownikom „z automatu”.
Co więcej, każdy, kto będzie chciał ubiegać się o dodatek za pracę zdalną podczas pandemii, prawdopodobnie będzie musiał również udokumentować koszty – poza zużyciem sprzętu mowa tu także o wyższych opłatach za prąd oraz internet.
Z takiego dodatku mogłyby skorzystać także osoby, które były zmuszone do zamówienia mobilnego internetu czy zakupu nowych narzędzi, by móc pracować w czasie pandemii.
Nie ma co ukrywać – ogrom osób ze względu na pandemię pracuje zdalnie. Właśnie dlatego pomysł na nową ustawę będącą częścią tarczy antykryzysowej z pewnością spotka się z dużą aprobatą.
Przypomnij sobie o… DZIECI SKARŻĄ SIĘ NA NIETYPOWE OBJAWY. TO MOŻE MIEĆ ZWIĄZEK Z KORONAWIRUSEM, WYSTOSOWANO OSTRZEŻENIE
Jak informował portal Życie: KSIĄDZ NAMAWIAŁ WIERNYCH DO ZDEJMOWANIA MASECZEK. PÓŹNIEJ CHCIAŁ SIĘ Z TEGO WYTŁUMACZYĆ
Portal Życie pisał również o… SĄSIEDZI POMALOWALI JEJ SAMOCHÓD FARBĄ I PRZEBILI OPONY. KOLEJNE UDERZENIE W PRACOWNIKÓW SŁUŻBY ZDROWIA