Od 9 kwietnia wprowadzono obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Wszystko z powodu wybuchu epidemii koronawirusa, w związku z którą trzeba było wprowadzić odpowiednie obostrzenia prawne.
Służby patrolują ulice, aby sprawdzić, czy ten przepis jest przestrzegany. Za brak maseczki ochronnej lub chociażby apaszki przewidziane są kary.
Trudno nie zauważyć, że ludzie wzięli sobie do serca zalecenia rządu, w tym również politycy. Mimo tego, nadal zdarzają się wyjątki.
Minister edukacji nie nosi maseczki ochronnej
W mediach kilkukrotnie zwracano uwagę, że minister edukacji, Dariusz Piontkowski nie przestrzega aktualnych przepisów. Chodziło konkretnie o brak maseczki ochronnej w czasie przebywania na zewnątrz.
Jak się okazuje, zachowanie ministra jest w tym wypadku uzasadnione. Polityk zdradził w jednym z ostatnich wywiadów, że od wielu lat choruje na sarkoidozę.
To choroba objawiająca się m.in. zwłóknieniem pęcherzyków w płucach– wyjaśnił Dariusz Piontkowski.
Dodał także, że przy takim schorzeniu lekarze odradzają noszenie maseczek. które utrudniają oddychanie.
Czym jest sarkoidoza?
Sarkoidoza, czyli choroba Besniera-Boecka-Schaumanna to choroba atakująca układ odpornościowy organizmu. Dokładane przyczyny jej wystąpowania nie jest znana. Wiadomo jednak, że da się nią zarazić.
Najczęstszą postacią tego schorzenia jest postać płucna objawiająca się suchym kaszlem, dusznościami w czasie wysiłku czy bólem w klatce piersiowej. Z tego względu nie zaleca się, aby takie osoby nosiły maseczki, które spłycają oddech.
Może zainteresuje Cię to: MINISTER EDUKACJI DARIUSZ PIONKOWSKI O POWROCIE DO SZKOLONEJ NORMALONOŚCI. JEST DECYZJA MEN
Portal "Życie" informował o: MINISTER ZDROWIA OTWARCIE O TYM, OD CZEGO ZALEŻY NASZ POWRÓT DO NORMALNOŚCI. TO BĘDZIE TRUDNE ZADANIE