O urlopie marzy każdy pracownik. Wymagające zajęcia i masa obowiązków powodują, że nasz organizm domaga się odpoczynku. Niestety, często dynamiczny okres w pracy sprawia, że nie mamy możliwości urlopowania w określonym czasie.

Wtedy trzeba przełożyć wymarzone wakacje na przyszły rok. Takie zagranie jest jak najbardziej możliwe, a każde zaległe dni urlopowe można wykorzystać bez obaw o ich utratę. Jedynym tego warunkiem jest jednak wykorzystanie ich w odpowiednim czasie.

W najlepszej sytuacji są osoby zatrudnione w oparciu o umowę o pracę. Takim osobom przysługuje pełnopłatny urlop. Z kolei osoby pracujące w oparciu o umowę zlecenie lub umowę o dzieło prawa do typowego urlopu wypoczynkowego nie mają.

Różnice te wynikają z regulacji prawnych. Mainowicie osoby zatrudnione na umowę o pracę podlegają pod przepisy Kodeksu Pracy, natomiast inne umowy pod Kodeks Cywilny.

Ile dni urlopu nam przysługuje?

O tym, jak długi będzie urlop decyduje najczęściej staż pracy. Na 20 dni urlopu mogą liczyć ci, którzy przepracowali mniej niż 10 lat. Tym o dłuższym stażu pracy przysługuje 26-dniowy wypoczynek.

Jak podaje "Strefa Biznesu" w tej kwestii zapowiadane są zmiany. Nowelizacja Kodeksu ma wprowadzić 26-dniowy urlop wypoczynkowy dla każdego zatrudnionego, niezależnie od tego, ile lat stażu pracy ma on za sobą.

Ponadto wedle prawa, każdy pracownik raz w roku musi wziąć wolne na 10 dni roboczych ( z weekendami łącznie dwa tygodnie).

Do kiedy trzeba wykorzystać zaległy urlop?

Według zapisu w art. 168 Kodeksu Pracy zaległy urlop nie przepada, ale należy go wykorzystać w określonym terminie.

„Urlopu niewykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego”.

Każdy zatrudniony na umowę o pracę może więc wykorzystać zaległe dni urlopowe do końca września nowego roku kalendarzowego.

Ci, którzy z urlopu nie skorzystają mogą liczyć na finansową rekompensatę. Jednakże dzieje się to tylko w momencie, kiedy pracodawca rozwiązuje z nim umowę bądź też nadszedł termin jej wygaśnięcia.

Przypomnij sobie o: POZOSTAŁ MNIEJ NIŻ TYDZIEŃ NA ZGŁOSZENIE DO ZUS. W PRZECIWNYM RAZIE STRACISZ 5500 ZŁOTYCH

Jak informował portal "Życie": ZMIANY W ZAKAZU HANDLU W NIEDZIELĘ. PODEJRZENIE OMIJANIA PRZEPISÓW PRZEZ SKLEPY PROWADZĄCE PUNKTY POCZTOWE. TO BYŁBY KONIEC ZAKUPÓW W NIEDZIELĘ

Portal "Życie" pisał również: ZA TO WYKROCZENIE ZAPŁACISZ 5200 ZŁOTYCH MANDATU. OD 1 STYCZNIA KIEROWCY MOGĄ SPODZIEWAĆ SIĘ WYŻSZYCH KAR