Jak przypomina portal "Pomponik", Elżbieta Jaworowicz związana jest z Telewizją Polską od czterech dekad. Zyskała popularność dzięki "Sprawie dla reportera" i charakterystycznym sposobie siedzenia. Prawdę na temat specyficznej postawy dziennikarki zdradził Piotr Kaszewiak.

Kaszewiak zdradza tajemnicę Elżbiety Jaworowicz

Elżbieta Jaworowicz związana jest z TVP cztery dekady. Od lat prowadzi "Sprawę dla reportera", choć pierwotnie była jego wydawczynią. Dość szybko udało jej się zająć miejsce wcześniejszych prowadzących, którymi byli Andrzej Krzysztof Wróblewski i Jacek Maziarski. I choć w ostatnich latach format mocno się zmienił, jedno pozostało niezmienne - poza Jaworskiej.

Charakterystyczny sposób siedzenia Elżbiety Jaworowicz jest nie do podrobienia. Kojarzą go nawet ci, którzy nie śledzą programu "Sprawa dla reportera". Skąd taka pozycja? Okazuje się, że krzesło prowadzącej nie ma oparcia, przez co siedzenie na skraju krzesła jest pozycją najwygodniejszą.

Okazuje się, że brak oparcia to nie jedyna tajemnica fotela Jaworowicz. Kolejną ujawnił mecenas Piotr Kaszewiak, który był częstym bywalcem "Sprawy dla reportera". Co powiedział?

Elżbieta Jaworowicz/YouTube @Paula Rodak

Piotr Kaszewiak zdradza tajemnicę Jaworowicz

Piotr Kaszewiak przyznaje, że przez kilka lat współpracy z Elżbietą Jaworowicz miał okazję ją bardzo dobrze poznać. Jak podkreślił, jest osobą niezwykle skromną i nie liczącą na pochwały. Jego zdaniem dowodem na to jest właśnie fotel, na którym siedzi.

"Skromny, poobijany, wysłużony i najwyraźniej uważny dla pani redaktor fotel, który towarzyszy jej od wielu dekad. Moim zdaniem trudno o lepszy dowód skromności i pokory wobec widzów" - powiedział mecenas cytowany przez portal "Pomponik".

Elżbieta Jaworowicz/ screen youtube
Elżbieta Jaworowicz/ screen youtube

Spodziewaliście się tego?

To też może cię zainteresować: Odszedł aktor i gwiazda muzyki. Świat żegna człowieka wielu talentów

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zbigniew Ziobro nie szczędził mocnych słów. Poszło o opinię biegłego na temat stanu jego zdrowia

O tym się mówi: Można już składać wnioski. 1500 zł dla rodziców. Skorzystają także dziadkowie