Jak informuje portal "Goniec", nie żyje Joss Ackland. Aktor wystąpił w wielu znanych i cenionych produkcjach filmowych. Współpracował także z polską reżyserką Agnieszką Holland. Jego śmierć to ogromny cios nie tylko dla jego najbliższych i przyjaciół, ale także dla całego świata kinematografii.

Nie żyje Joss Ackland

Joss Ackland zmarł w niedzielę 19 listopada w wieku 95 lat. Na ten moment nie jest znana przyczyna jego zgonu. Bliscy poinformowali o jego odejściu w oświadczeniu przekazanym stacji BBC.

"Zostanie zapamiętany jako jeden z najbardziej utalentowanych i kochanych aktorów w Wielkiej Brytanii" - zapewnili, dodając, że zapewne wielu zapamięta na zawsze jego "charakterystyczny głos i władczą prezencję", które sprawiały, że jego kreacje aktorskie charakteryzowały się "wyjątkową intensywnością i powagą".

Kim był Joss Ackland?

Joss Ackland był znanym i cenionym brytyjskim aktorem. Przyszedł na świat 29 lutego 1928 roku w Londynie. W 1951 roku ożenił się z aktorką Rosemary Kirkcaldy. Skończył londyńską Central School of Speech and Drama. Zadebiutował na scenie już w wieku 17 lat, występując w przedstawieniu "The Hasty Heart". W latach 60. i 70. regularnie pracował w filmie.

Zwykle obsadzano go w roli czarnych charakterów, które dowodziły, jak ogromny był jego talent aktorski, który pozwalała mu stworzyć kreacje tak dalekie od tego, jaki był naprawdę.

W jego dorobku artystycznym znajdziemy ponad 130 ról. Wystąpił w takich produkcjach, jak między innymi: "Polowanie na czerwony październik", "Zabójcza broń 2", "Picassso - twórca i niszczyciel", czy "Siedem dni do południa". Wystąpił także w filmie Agnieszki Holland "Zabić księdza".

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego aktora składamy wyrazy współczucia.

To też może cię zainteresować: Courteney Cox i Matt LeBlanc pożegnali Matthew Perry'ego. "Zakładam, że zatrzymasz 20 dolców, które jesteś mi winien"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Moja teściowa faworyzuje dzieci swojej córki. Nasze dzieci całkowicie pomija. Próbowałam się z tym pogodzić, ale nie dam rady

O tym się mówi: Pracownicy "Wiadomości" mogą pochwalić się imponującymi zarobkami. Na jakie wynagrodzenie mogą liczyć Holecka, Adamczyk, Kielczyk i Lewndowska