Jak informuje portal "Super Express", w wieku 64. lat zmarł Maciej Krzysztyniak. Artysta był obdarzony niezwykłym głosem i charyzmą, której inni muzycy mogli mu tylko pozazdrościć. Był znany nie tylko na polskiej scenie muzycznej, ale także we Włoszech, czy w Luksemburgu.
Nie żyje Maciej Krzysztyniak
Maciej Krzysztyniak by cenionym artystom operowym. Do legendy przeszła jego rola Tewjego w musicalu "Skrzypek na dachu". Nie była jego jedyna rolą. W jego dorobku artystycznym znalazło się ponad 30 głównych ról barytonowych. Melomani mieli go okazję zobaczyć m.in. w "Strasznym dworze" Moniuszki i "Zmierzchu bogów" Wagnera.
"Był jedną z najjaśniejszych gwiazd Opery Wrocławskiej. Obdarzony niezwykłą charyzmą, przepięknym głosem, cudowną muzykalnością, był genialnym partnerem dla wszystkich na scenie, wypełniał swoją postać całkowicie" - tak w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Krzysztyniaka wspominał reżyser Roberto Skolmowski.
Koledzy zmarłego artysty ze Związku Artystów Scen Polskich wspominają go nie tylko jako znakomitego w swoim fachu, ale przede wszystkim jako "wspaniałego człowieka".
Odszedł wielki artysta
Krzysztyniak w przyszłym roku obchodziłby 40-lecie swojej aktywności artystycznej. Jego talent mogli podziwiać wielbiciele opery nie tylko z Polskia, ale także z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwajcarii, Luksemburga, Włoch, czy Hiszpanii.
Za swoją działalność był wielokrotnie odznaczany. Otrzymał Brązowy i Srebrny Krzyż Zasługi, Medal Zasłużony dla Wrocławia, Złoty Medal za Długoletnią Służbę Artystyczną czy Diament Wrocławia.
Także wrocławska publiczność bardzo ceniła sobie jego kunszt. To oni zdecydowali o tym, że dwukrotnie zdobył Złotą Iglicę, a także tytuł Najlepszego Śpiewaka Roku.
Ostatnie pożegnanie Macieja Krzysztyniaka odbędzie się 16 października. Rozpocznie się o godz. 11.30 na Cmentarzu Ducha Świętego we Wrocławiu.
Rodzinie, bliskim i przyjaciołom artysty składamy wyrazu współczucia.
To też może cię zainteresować: Szósty sezon "Sanatorium miłości" jeszcze nie wystartował, a już wiadomo, że będzie się działo. "Miłość tam kwitła i to jak"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nie milkną echa po poniedziałkowej debaty w TVP. Internauci nie mają wątpliwości, kto wygrał debatę. "Nikt tak dużo nie mówił"
O tym się mówi: Do niecodziennych scen doszło w "Dzień dobry TVN". Marcin Prokop niespodziewanie na kolana. Co dokładnie się wydarzyło