Jak wskazuje portal "Super Express", muzyka disco-polo ma w naszym kraju wielu sympatyków. Okazuje się, że jeśli mamy wystarczająco dużo pieniędzy, jedna z gwiazd tego gatunku może zagrać na rodzinnej uroczystości. Wiadomo, ile trzeba zapłacić za 35-minutowy występ Marcina Millera i zespołu Boys. Niewielu może pochwalić się takimi zarobkami. Jeśli przeliczyć tę sumę na minutę zespół zarabia w minutę więcej niż Rober Lewandowski w Barcelonie!
Zespół Boys zarabia więcej niż Robert Lewandowski
Robert Lewandowski może pochwalić się naprawdę imponującymi zarobkami. Piłkarz katalońskiego zespołu FC Barcelona zarabia blisko 19 mln euro za sezon. Tabloid wyliczył, że napastnik polskiej reprezentacji za minutę dostaje 165 zł. Kwota robi wrażenie. Okazuje się jednak, że wyższymi zarobkami może pochwalić się discopolowy zespół Boys z Marcinem Millerem.
Za trwający 35 minut weselny minikoncert grupy musimy zapłacić 40 tys. złotych netto. Oznacza to, że za jedną minutę swojego występu muzycy zespołu Boys dostają 1140 zł. Kwota robi wrażenie, prawda? A jak wyglądają zarobki innych gwiazd disco polo, które dorabiają sobie na weselach?
Tyle kosztuje koncert gwiazd disco polo!
Zespół Boys to nie jedyna discopolowa grupa, która zarabia, grając do przysłowiowego kotleta w trakcie wesel. Dymitr Błaszczyk z kanału "Sprawdzam Jak" pokusił się o sporządzenie swoistego cennika. Wynika z niego, że za trwający niespełna godzinę koncert Power Play zgarnia 15 tysięcy zł.
Popularna grupa Piękni i Młodzi inkasuje za weselne 45 minut od 25 do nawet 35 tys. zł. Czadoman za godzinny występ bierze "jedynie" 25 tys. zł. Do tego należy doliczyć koszty związane z zapewnieniem artystom noclegu.
Co sądzicie o tych kwotach? Skusilibyście się na taką weselną atrakcję?
To też może cię zainteresować: Beata Kozidrak podzieliła się wyjątkową nowiną. Fani pospieszyli z gratulacjami i życzeniami
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:Antek Królikowski nie zostawił bez komentarza słów Miśka Koterskiego na swój temat. Padły mocne zarzuty
O tym się mówi: Karolina Pisarek nie przebiera w słowach. Nie zostawiła na Michale Wiśniewskim suchej nitki. "Chciał wyjść na bohatera w świecie mediów"