Jak przypomina portal "Pomponik", Elżbieta Jaworowicz od lat jest jedną z twarzy Telewizji Polskiej. Niemal od 4 dekad widzowie mogą oglądać jej autorski program "Sprawa dla reportera". Dziennikarce nie raz zarzucono manipulacje i brak obiektywizmu, a uczestnicy jej programów nie raz wytaczali jej procesy cywilne. Nie tak dawno została skazana za zwyzywanie i kopnięcie budzącego kontrowersję polityka i publicysty. Nie brakuje głosów, że pozycja Jaworowicz nie jest już w TVP tak silna. Czy dziennikarka zniknie ze stacji?
"Niezatapialna" Elżbieta Jaworowicz
Widzowie TVP mogą oglądać Elżbietę Jaworowicz i jej "Sprawę dla reportera" od blisko czterdziestu lat. Choć jej program wciąż gromadzi przed telewizorami sporą widownię, to nie brakuje zarzutów pod adresem dziennikarki, której zarzuca się nierzetelność, manipulacje, a nawet sprzeniewierzanie się etyce zawodowej.
W 2010 roku założono nawet stowarzyszenie Stop Nierzetelni, które powołały do życia osoby, które czuły się oszukane lub pokrzywdzone przez "Sprawę dla reportera" i samą Elżbietę Jaworowicz. Na jej koncie jest kilka przegranych procesów cywilnych, w których kolejne sądy nakazywały jej przeproszenie osób pokrzywdzonych.
Leszek Bubel oskarżył Elżbietę Jaworowicz o pobicie
Leszek Bubel wytoczył Jaworowicz proces, w którym oskarżał ją o "przeinaczanie i fałszowanie faktów". Dziennikarka i kontrowersyjny publicysta i polityk spotkali się w sądzie 26 lipca 2017 roku. To właśnie wtedy doszło do mocnej wymiany zdań i przepychanki, w której trakcie dziennikarka miała kopnąć Bubla. Ten wytoczył jej kolejną sprawę o pobicie.
Sąd wskazał, że Elżbieta Jaworowicz "intencjonalnie kopnęła" Bubla i naraziła go "na utratę zaufania społecznego" przez kilkukrotne nazwanie go "zerem".
Czarne chmury nad Jaworowicz
Choć od lat Jaworowicz krytykowana jest za swoje nieetyczne zachowanie, jej program wciąż nie znika z anteny. Nawet, teraz kiedy kolejne odcinki budzą coraz większe zażenowanie i są notorycznie wyśmiewane w sieci.
Plotki docierające z Woronicza mówią o tym, że o ile Kurski był wielkim fanem Jaworowicz, o tyle nowy prezes ma do niej zdecydowanie mniejszy sentyment. Ona sama przekonuje, że nie odejdzie, dopóki zdrowie będzie jej dopisywało.
Myślicie, że władze stacji podejmą tę decyzję za nią?
To też może cię zainteresować: 21-letnia Polka przekonuje, że może być zaginioną Madeleine McCann. Rodzice zaginionej dziewczynki mieli zgodzić się na testy DNA
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Z ponurej działki i domku letniego zrobiliśmy raj. Teraz sąsiedzi nas nie nawidzą
O tym się mówi: Sytuacja seniorów jest skrajnie trudna. Wielu przyszłych emerytów nie może nawet marzyć o zakończeniu aktywności zawodowej