Antoni Królikowski nie odnalazł się w roli męża i po kilku miesiącach zostawił ciężarną jeszcze wówczas Joannę Opozdę. Aktorka obecnie wychowuje ich wspólnego syna samotnie, a relacje między byłymi parnerami są bardzo napięte. Wiadomo, że szykują się do rozwodu, także tego kościelnego.

Portal „o2” podaje jednak, że unieważnienie małżeństwa według prawa kanonicznego nie jest prostą i szybką sprawą.

„Wszystko zależy tak naprawdę od diecezji, od sprawy, o której mówimy. Średnio taka procedura trwa około trzech lat” – tłumaczy dr Michał Poczmański.

Para może złożyć wniosek powołując się na kanon 1095 nr 3 czyli psychiczną niezdolność wypełnienia małżeńskich obowiązków. Włączone są w to problemy emocjonalne, uzależnienia od różnego rodzaju używek itp.

Joanna Opozda i Antek Królikowski/ YouTube @Wiadomości

W przypadku Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego głównym powodem rozstania miała być zdrada co nie jest według prawa kanonicznego wystarczającym powodem do unieważnienia ślubu. Jednak w połączeniu z chorobą aktora może zostać to uznane za wystarczające.

Mężczyzna ujawnił parę miesięcy temu, że cierpi na stwardnienie rozsiane. SM jest postępującą chorobą układu nerwowego, która może prowadzić do niepełnosprawności. Odpowiedzialna jest często oprócz fizycznych objawów za wahania nastrojów, stany lękowe i depresję.

Myślicie, że uda im się uzyskać tzw. rozwód kościelny?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Pojawiło się sprawozdanie finansowe Beaty Szydło. Kwoty, jakie zarabia polityczka mogą przyprawić o zawrót głowy

Jak informował portal „życie.news”: Kamil Sipowicz ujawnia co Kora przeżyła w ośrodku w Jordanowie. Potwierdza to doniesienia o skandalicznym traktowaniu wychowanków przez zakonnice

Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Krzysztof Prusik w poruszających słowach wspomina swojego mentora Witolda Paszta. "Będę się starał iść z twoim imieniem na ustach"

Sprawdź również ten artykuł: Pierwsze przypadki małpiej ospy pojawiły się już w Polsce. Zarazić się jest bardzo łatwo. Czy można się samemu zdiagnozować