Jak podaje portal "Pomponik", nie żyje Wojciech Kalwat. Aktor wystąpił w wielu uwielbianych przez widzów serialach, między innymi "Świecie według Kiepskich", "Wiedźminie", "Prawie Agaty" oraz "Pierwszej miłości". Wojciech Kalwat zmarł w wieku 70 lat po długiej i ciężkiej chorobie.

Nie żyje Wojciech Kalwat

Wojciech Kalwat ukończył Państwową Wyższ Szkołą Teatralną we Wrocławiu. Widzowie mogli podziwiać jego talent aktorski na deskach Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu, płockim Tetrze im. J. Szniawskiego, Teatrem Polskim w Bydgoszczy oraz Teatrze Polskim w Poznaniu. To właśnie poznański teatr poinformował o śmierci aktora.

Talent Wojciecha Kalwata był ceniony przez widzów i środowisko aktorskie, o czym świadczy wiele nagród jakie zgromadził. Aktor był między innymi laureatem Złotej Maski, którą został nagrodzony w 1997 roku. Towarzystwo Miłośników Teatru nagrodziło go z okzji Międzynarodowego Dnia Teatru za rolę Pheresa w przedstawieniu "I. znaczy Inna". Ta sama rola przyniosł mu Oskara - nagrodę Radia Pik.

Widzowie mogli go zobaczyć także w wielu lubinych serialch, w tym między innymi "Świecie według Kiepskich", "Prwie Agaty", "Pierwszej miłości" i "Wiedźminie".

Wojciech Kalwat/YouTube @Niezależny Serwis Informacyjny
Wojciech Kalwat/YouTube @Niezależny Serwis Informacyjny

W poście zamieszczonym w mediach społecznościowych przytoczono frgment wywiadu, jakiego Wojciech Kalwat udzielił w czasie pandemii koronawirusa. Mówił w nim, że w życiu należy cieszyć się drobnymi rzeczami. Przyznał, że jemu ogromną radość sprwia to, że jego żona budzi się uśmiechnięta, a także świadomość, że on i jego ukochana mają na kogo liczyć niezależnie od sytuacji.

Rodzinie, bliskim i przyjciołom składamy kondolencje.

To też może cię zinteresować: Michał Bajor szczerze o relacji ze Zbigniewem Wodeckim. Ujawnił nieznane dotąd fakty

Zobacz, o czym jeszcze pisliśmy w ostatnich dniach: Niepokojące słowa wicemarszałka Ryszarda Terleckiego. "Być może potrzebne będą jakieś nadzwyczajne środki"

O tym się mówi: Katarzyna Dowbor zdradziła, co myśli o wysokości swojej emerytury. Opowiedziała, co czuła, kiedy dostała pierwsze świadczenie