Kabaret Lipińskiej to jeden z kultowych programów TVP. Sprawił, że artystka na zawsze zapisała się w historii Telewizji Polskiej. Dyrektorka warszawskiego Teatru Komedia, zrealizowała kilkadziesiąt spektakli teatralnych, sztuki Aleksandra Fredry, Juliusza Słowackiego.
Najsłynniejsze z nich to "Damy i huzary", "Gwałtu, co się dzieje", "Zemsta" oraz "Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale". Współpracowała z Operą Śląską i Operą Poznańską ale też z Festiwalem Polskiej Piosenki w Opolu. Przede wszystkim znana jest jednak jako autorka programów kabaretowych emitowanych w polskiej telewizji od końca lat sześćdziesiątych "Właśnie leci kabarecik" i "Kabaret Olgi Lipińskiej".
Przez jej kabaret przewinęli się najpopularniejsi polscy aktorzy i aktorki. Wśród nich Janusz Gajos, Wojciech Pokora, Jan Kobuszewski, Piotr Fronczewski, Marek Kondrat, Barbara Wrzesińska, Krystyna Sienkiewicz, Hanna Śleszyńska, Marian Kociniak czy Janusz Rewiński. Łącznie kilkadziesiąt znanych nazwisk, kilka pokoleń. To właśnie oni po latach współpracy wyjawili całą prawdę o Oldze Lipińskiej.
Dla jednych to ciężka we współpracy tyranka, pracoholiczka, żelazna dama telewizji, dla innych wszechstronnie utalentowana wizjonerka, która wypromowała wiele gwiazd. Legendy o jej trudnym charakterze potwierdzają współpracownicy. Po latach wyznali, że praca z tak wymagającą reżyserką nie należała do najłatwiejszych.
"Kiedy reżyseruje Olga Lipińska, człowiek ze strachu wszystko zrobi" – zażartował na jej temat Gajos.
"Olga jest człowiekiem despotycznym, apodyktycznym, wymagającym, krzyczącym, ale ona wie, o co jej chodzi, ma wizję tego, co robi. To wielka zaleta u reżysera i wbrew pozorom nieczęsto spotykana" – dodał Wojciech Pokora.
Sama Olga Lipińska przyznaje, że współpraca z nią mogła nie należeć do najłatwiejszych. Wspomina, że kiedyś przepracowała bezustannie 40 godzin. Pewnego razu kazała aktorom 36 razy powtórzyć piosenkę, aż do mementu gdy uznała, że z tej wersji jest zadowolona. Nie uznaje przerw, bo twierdzi, że rozpraszają artystów.
Czesław Majewski zażartował kiedyś, że Olga najwyraźniej musi po kryjomu zjadać kurz, którego nigdy nie brak w telewizyjnych studiach i podgryzać kable, leżące wszędzie na podłodze.
Lipińska, choć przyznaje, że nie należy do najłatwiejszych charakterów i ugodowych osób, w jednym z wywiadów odpowiedziała stanowczo na słowa kolegów po fachu:
"Mam nieznośny charakter, bo do niczego nie można mnie namówić (...). Pracowałam ponad 30 lat z Kobuszewskim, Pokorą, Fronczewskim, Wrzesińską i tak dalej. Wytrzymali" - powiedziała scenarzystka.
Z ust Jana Kobuszewskiego usłyszeliśmy natomiast: "Nami, staruszkami, już nie pomiatała, bo nie wypadało"
Pasją Olgi i zarówno jej uzależnieniem stała się praca. Artystka jak sama przyznała, była to jednocześnie okropna mordęga. Pracowała po kilkanaście godzin dziennie i wymagała tego również od swoich współpracowników.
Jest perfekcjonistką a jej polityczny kabaret na stałe wpisał się w historię kultowych programów rozrywkowych TVP, ona sama natomiast stała się telewizyjną legendą i wzorem dla wielu adeptów sztuki reżyserskiej.
Warto sobie przypomnieć: DODA PODJĘŁA POWAŻNĄ DECYZJĘ. ARTYSTKA ZDECYDOWAŁA SIĘ PODDAĆ SERII BOLESNYCH ZABIEGÓW
Portal "Życie" pisał: NIEBYWAŁE ZAKOŃCZENIE SPEKTAKLU Z UDZIAŁEM KRÓLIKOWSKIEJ. JEJ SYN ANTEK NAGLE WSZEDŁ NA SCENE
Portal "Życie" pisał również o: EDYTA GÓRNIAK NIKNIE W OCZACH. GWIAZDĘ WYNISZCZA STRES. CO SIĘ DZIEJE W JEJ ŻYCIU