Szok i żal w świecie polskiego show-biznesu. Jak informuje serwis „Goniec”, w środę wieczorem media obiegła wiadomość o nagłej śmierci Jacka Wójcika, gwiazdy programu „Królowe życia”. Fani i widzowie pogrążyli się w smutku, a pytania o okoliczności jego odejścia wciąż pozostają bez odpowiedzi. Jednocześnie ujawniono, kto widział go jako ostatniego.
Nie żyje Jacek z „Królowych życia”
Środowy wieczór przyniósł smutną wiadomość, która wstrząsnęła fanami polskiego show-biznesu. W wieku 55 lat zmarł Jacek Wójcik, jedna z najbardziej barwnych postaci programu „Królowe życia” emitowanego w TTV.
Jacek zdobył sympatię widzów dzięki swojemu niepowtarzalnemu stylowi, poczuciu humoru i wyjątkowej relacji z Dagmarą Kaźmierską. To właśnie ich wspólne przygody, pełne energii i spontaniczności, przyciągały przed telewizory miliony widzów, czyniąc ich duet jednym z najbardziej rozpoznawalnych w polskiej telewizji rozrywkowej.
Okoliczności jego śmierci nie zostały jeszcze ujawnione. Dagmara Kaźmierska potwierdziła, że przyczyną jego śmierci był wypadek. W mediach pojawiły się za to informacje o tym, kto widział go jako ostatniego.
To ona widziała go jako ostatnia
W sieci pojawiły się wspomnienia internautów dotyczące relacji Jacka Wójcika z Dagmarą Kaźmierską. Jedna z użytkowniczek przypomniała, że ich więź w ostatnim czasie nie układała się najlepiej i zwróciła uwagę na brak możliwości pogodzenia się. „Nie zdążyliście naprawić swojej przyjaźni... Przykro mi” – napisała.
Na te słowa Dagmara odpowiedziała wyjątkowo szczerze, ujawniając, że to właśnie ona widziała Wójcika jako ostatnia. „Ale byłam ostatnią, która go widziała...” – wyznała w przejmującym wpisie była „Królowa życia”.
To też może cię zainteresować: Kto mógłby zastąpić Donalda Tuska. Polacy wskazali jedno nazwisko
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Danuta Martyniuk zdradziła sekret swojej metamorfozy. Co się kryje za spektakularną zmianą
O tym się mówi: Prognoza pogody na Wszystkich Świętych 2025. To może zaskoczyć