Jak co roku, spotkanie miało być okazją do podsumowania sytuacji politycznej i rozmowy o przyszłości Polski. Tegoroczna edycja przyciągnęła wyjątkową uwagę nie tylko ze względu na znanych gości, ale przede wszystkim na ostre starcie Andrzeja Dudy z jednym z uczestników spotkania.

Trudne pytania z sali

Początkowo atmosfera była spokojna. Pytania kierowane do byłego prezydenta miały charakter merytoryczny, lecz bez większych emocji. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy jeden z uczestników zapowiedział, że „zada trudne pytania”.

Głos z widowni zarzucił Andrzejowi Dudzie m.in. brak wystarczającego wsparcia dla środowisk klubów po zmianie władzy, nieobecność podczas protestów pod siedzibą TVP oraz decyzje związane z nominacjami i współpracą z konkretnymi osobami.

Mocna odpowiedź byłego prezydenta

Andrzej Duda nie pozostał obojętny na krytykę. W jego głosie dało się wyczuć napięcie, ale zdecydował się odpowiedzieć bezpośrednio i ostrzej niż zwykle:

– Gdzie państwo byliście, jak oni ścigali Kamińskiego i Wąsika? – rzucił w kierunku sali.

Słowa te spotkały się natychmiast z głośną reakcją uczestników, którzy odpowiadali chóralnie: „byliśmy, byliśmy!”. Atmosfera w Sulejowie na chwilę przypominała sejmową debatę – pełną emocji i politycznego zwarcia.

Próby złagodzenia napięcia

W obliczu gorącej wymiany zdań głos zabrał Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”. Zaapelował o spokojniejszy ton rozmowy i podkreślił, że prezydent powinien czuć się w tym gronie jak w domu, a nie jak podczas starcia z politycznymi przeciwnikami.

Andrzej Duda komentuje na platformie X

Już po zakończeniu wydarzenia Andrzej Duda odniósł się do sytuacji w mediach społecznościowych. Na platformie X napisał:

„Dziękuję za szczerą i otwartą dyskusję, przesyconą duchem troski o dobro naszej Ojczyzny. Nawet najostrzejszy spór w tym gronie to zawsze konstruktywna rozmowa z ludźmi oddanymi sprawom Rzeczypospolitej.”

Były prezydent podkreślił, że od lat uczestniczy w zjazdach Klubów „Gazety Polskiej” i traktuje te spotkania jako wartościowe, nawet jeśli bywają trudne.

Znaczenie politycznego dialogu

Incydent w Sulejowie pokazał, że dialog w polityce, choć burzliwy, nadal jest potrzebny. Spotkanie Andrzeja Dudy ze środowiskiem konserwatywnym ujawniło różnice zdań, ale także potrzebę szczerości i wymiany argumentów.

Były prezydent zaznaczył, że nie zgadzając się we wszystkim, wciąż można działać wspólnie na rzecz dobra Polski. To przesłanie, które wybrzmiało głośno – zarówno na sali w Sulejowie, jak i w sieci, gdzie wpis Dudy wywołał szeroką dyskusję.

XX Zjazd Klubów „Gazety Polskiej” w Sulejowie zapisze się w pamięci uczestników jako jedno z najbardziej emocjonujących spotkań ostatnich lat.

To też może cię zainteresować: Rafał Trzaskowski pokazał niezwykłe zdjęcie. Internauci nie kryją zachwytu

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Te 5 dat urodzenia wyróżnia wyjątkowych ludzi. Mają cechy liderów