W sobotni wieczór, 7 czerwca, Telewizja Polska zaprezentowała widzom wyjątkowy koncert pt. „Wyspa dzieci – muzyczni spadkobiercy 2 plus 1”. Wydarzenie zrealizowane w Ostródzie miało na celu nie tylko uczczenie dorobku legendarnego zespołu 2 plus 1, lecz także zebranie funduszy na pomoc chorej Elżbiecie Dmoch, jednej z ikon polskiej sceny muzycznej.
Występy największych nazwisk polskiej estrady – w tym Kayah, Andrzeja Piasecznego, Anny Rusowicz, Haliny Mlynkovej czy Kamila Bednarka – poruszyły publiczność. Usłyszeliśmy kultowe utwory, m.in. „Windą do nieba” i „Iść w stronę słońca”, wykonane z ogromnym szacunkiem wobec oryginału.
Jednak szczególną uwagę widzów przyciągnęła Maja Golec, debiutująca na wielkiej scenie córka Pawła Golca, współzałożyciela Golec uOrkiestry. Choć dopiero rozpoczyna swoją muzyczną drogę, jej występ wywołał prawdziwą falę zachwytu.
„Pierwszy raz widziałam i słyszałam Maję Golec i bardzo mi się podoba”,
„Maja najlepsza”,
„Maja Golec – najpiękniejsze wykonanie zgodne z oryginałem” – to tylko niektóre z entuzjastycznych komentarzy internautów.
Chwalono zarówno subtelną interpretację, jak i naturalny, pozbawiony manieryzmu sposób śpiewania. Wielu widzów podkreślało, że występ młodej wokalistki był jednym z najjaśniejszych punktów całego wieczoru.
Koncert spotkał się z ogólnym uznaniem publiczności, która doceniła nie tylko szlachetny cel wydarzenia, lecz także jego muzyczną wartość. „Piękny koncert. Przeniosłam się w ten piękny czas… To moja młodość”, czytamy w licznych relacjach.
Nie zabrakło jednak również słów krytyki – niektórzy komentujący wskazywali na brak wybranych utworów oraz różnice między wykonaniami a oryginałami śpiewanymi przez Elżbietę Dmoch.
„Z całym szacunkiem dla pani Elżbiety, ale daleko wszystkim do oryginału”,
„Dzisiaj kaleczą te utwory! Nie da się tego słuchać” – narzekali bardziej wymagający widzowie.
Niemniej jednak intencje organizatorów oraz emocjonalny wydźwięk koncertu spotkały się z pozytywnym odbiorem. Widzowie z entuzjazmem wspierali zbiórkę i doceniali starania artystów.
Występ Mai Golec można uznać za symboliczne przejęcie pałeczki przez młodsze pokolenie. Czy będzie to początek nowego, muzycznego rozdziału w rodzinie Golec? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – młoda artystka już dziś zdobyła serca wielu Polaków.
To też może cię zainteresować: Daniel Nawrocki szczerze o przyszłej Pierwszej Damie. "To będzie ciężko bez mamusi"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Teściowa udawała chorą, by wymusić na nas dziecko": Straszyła, że umrze bez wnuka