6 grudnia 2023 roku świat filmu i sztuki stracił jednego ze swoich najwybitniejszych przedstawicieli. Stanisław Tym, genialny aktor, scenarzysta i reżyser, zmarł po długiej walce z nowotworem. Jego odejście to nieopisana strata dla polskiego kina, które zyskało wiele dzięki jego talentowi i pasji.

Legenda polskiego kina

Stanisław Tym, znany przede wszystkim z niezapomnianej roli prezesa Ryszarda Ochódzkiego w kultowym filmie “Miś” Stanisława Barei, był nie tylko utalentowanym aktorem, ale również współtwórcą scenariusza tego dzieła. Jego twórczość pozostanie na zawsze w pamięci widzów, a jego postacie przeszły do historii polskiego kina.

Mimo że niechętnie mówił o swoim życiu prywatnym i zdrowiu, Tym zyskał sympatię wielu Polaków jako satyryk i artysta, który potrafił w niezwykły sposób łączyć humor z głęboką refleksją nad rzeczywistością.

W obliczu jego odejścia pozostaje nam jedynie wspominać i doceniać dorobek artystyczny, który Stanisław Tym na zawsze wpisał w historię polskiej kultury.

Z głębokim żalem zawiadamiamy o odejściu Stanisława Tyma, który był nieodzowną częścią naszego kulturowego pejzażu i przez dziesięciolecia wpływał na nasze zbiorowe wyobrażenia oraz poczucie humoru – przekazała redakcja "Polityka".

Zmagania z chorobą w dzieciństwie i późniejsze wyzwania

Stanisław Tym, znany i ceniony aktor, przez dekady swojej kariery krył się za zasłoną tajemnicy, szczególnie w kwestii swojego zdrowia. Choć z początku zmagał się z poważną chorobą w dzieciństwie, to prawdziwe problemy nadeszły później. W rozmowie z periodykiem „Sztuka życia” aktor wspomniał o dramatycznych momentach swojego dzieciństwa.

Choroba w dzieciństwie

W wieku dwunastu lat Tym borykał się z silnym bólem brzucha, jednak długo nie przyznawał się do tego. Jak wspomina, sytuacja stała się na tyle poważna, że konieczne było wezwanie pogotowia. Jego mama, obawiając się o zdrowie syna, modliła się, by w szpitalu dziecięcym na Kopernika nie było miejsc, ponieważ miała świadomość, że tam zmarło dwóch jego kolegów. Na szczęście, jak to często bywa w życiu, ich modlitwy zostały wysłuchane – miejsc nie było.

Choć choroba w dzieciństwie była dla Tyma dramatycznym przeżyciem, to z perspektywy lat wydaje się, że to, co nadeszło później, okazało się jeszcze trudniejszym wyzwaniem. Jego niechęć do rozmów na temat zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego, budzi ciekawość i szacunek dla jego prywatności.

Zerknij: Marcin Hakiel ponownie świętuje ojcostwo. Maluszek właśnie zawitał na świecie

O tym się mówi: Spekulacje na temat kryzysu małżeństwa księcia Harry'ego i Meghan Markle nie ustają. Harry zabrał głos