Mężczyzna jest najemcą 43-metrowego mieszkania od sierpnia zeszłego roku. Pan Jakub mieszkający obecnie na Białołęce do końca życia zapamięta dzień, w którym otrzymał rachunek za zużycie wody, który dziesięciokrotnie przekroczył dotychczas opłacane kwoty.
Mężczyzna musi zapłacić, bo taka wyszła kwota i nikogo to nie obchodzi
Goniec donosi, że podczas gdy zaskoczony pan Jakub został zobowiązany do opłacenia rachunku wynoszącego kilka tysięcy złotych, jego sąsiedzi otrzymali normalne, standardowe rachunki. Nie jest jasne, skąd wzięto tak horrendalną kwotę, jednak mężczyzna zapewnia, że w mieszkaniu jedynie nocuję, gdyż całe dnie spędza w pracy.
Mój jest taki, jakbym rozstawił jacuzzi, mielibyśmy z dziewczyną basen na balkonie i całe dnie przez pół roku siedzielibyśmy w gorącej wodzie. Ale nikogo to nie obchodzi. Rachunek muszę zapłacić, bo taki wyszedł, a kwota jest horrendalna i absurdalna- podsumowuje niepokojącą sytuację mieszkaniec Warszawy.
Porównał swój najnowszy rachunek, liczący 5209,67 zł z miesięczną opłatą jego rodziców posiadających dom z ogrodem. Kwoty różnią się drastycznie.
W domu tylko śpię. Cały dzień jestem w pracy. Moi rodzice mają dom z ogrodem i płacą miesięcznie maksymalnie 250 złotych miesięcznie. A tu wychodzi prawie 900 złotych na miesiąc- tłumaczył mediom pan Jakub z Warszawy.
Odwołanie się do administracji budynku niewiele zmieniło, gdyż absurdalna odpowiedź ścięła z nóg pana Jakuba.
Po analizie zużycia i stanu liczników Pana lokalu nie zauważono, by urządzenia pomiarowe wykazały anomalie w pomiarze. Zużycie nie wzbudza zastrzeżeń- brzmi odpowiedź firmy.
Niedługo potem przekazano, że podjęta została przez zarząd wspólnoty decyzja o zdemontowaniu liczników i poddaniu ich ekspertyzie do Głównego Urzędu Miar. Padła też zgoda na partycypację w koszta.
To jest 600 złotych od jednego wodomierza. Mamy dwa, tak że wychodzi 1,2 tys. złotych. Jeśli ekspertyza wykaże, że faktycznie coś z wodomierzami było nie tak, to koszty pokrywa administracja. Jeśli się okaże, że z wodomierzem wszystko jest w porządku, no to przechodzą one na odbiorcę- pan Jakub nie ma wątpliwości.
Nie przegap: "Nasi w mundurach". Joanna Opozda totalnie zaskoczona podczas testu wiedzy. Nie rozpoznała flag i znanych polityków
O tym się mówi: Można już składać wnioski. 1500 zł dla rodziców. Skorzystają także dziadkowie