Jesienią tego roku widzowie telewizji śniadaniowych staną przed niezwykle trudnym wyborem – czy włączyć telewizję, by oglądać ikonę polskiego ekranu, Katarzynę Dowbor, czy też jej syna, Macieja Dowbora, który wraz z żoną Joanną Koroniewską zadebiutuje u konkurencji. To nie tylko rodzinny pojedynek, ale także walka o widzów między trzema głównymi stacjami telewizyjnymi: Polsatem, TVP i TVN.
Nowy sezon zapowiada prawdziwą batalię na słupki oglądalności. „Halo tu Polsat” z Kasią Cichopek, Maciejem Kurzajewskim, Pauliną Sykut-Jeżyną i Krzysztofem Ibiszem zadebiutuje 30 sierpnia, ale to konkurencja między „Pytaniem na śniadanie” w TVP a „Dzień Dobry TVN” przyciąga największą uwagę, informuje Super Express.
W TVP, Katarzyna Dowbor, będąca jedną z największych gwiazd programu, zmierzy się z własnym synem, Maciejem, który wraz z Joanną Koroniewską poprowadzi konkurencyjne pasmo w TVN. To pierwszy raz, gdy matka i syn stają do rywalizacji w tak bezpośredni sposób na antenach dwóch głównych stacji telewizyjnych.
TVP niedawno przeszła znaczące zmiany, także finansowe, co może wpłynąć na budżety programów. W „Pytaniu na śniadanie” Katarzyna Dowbor dzieli antenę z innymi znanymi postaciami, takimi jak Klaudia Carlos, Katarzyna Pakosińska, Beata Tadla czy Joanna Górska.
Jednak, jak donosi „Super Express”, Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska w TVN mogą liczyć na znacznie wyższe wynagrodzenie – aż 70 tysięcy złotych miesięcznie, co stanowi dużą różnicę w porównaniu z zarobkami Katarzyny Dowbor w TVP.
Jesienna rywalizacja w śniadaniowych programach telewizyjnych z pewnością będzie interesująca. Widzowie będą musieli wybrać, czy postawią na doświadczenie i charyzmę Katarzyny Dowbor, czy może na nowość i energię, jaką wniosą do TVN jej syn Maciej Dowbor i synowa Joanna Koroniewska. Kto wygra tę bitwę? Pierwsze wyniki oglądalności będą dla kogoś z rodziny Dowborów wyjątkowo bolesne.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Rozwiodłem się z żoną dwa lata temu, tuż po urodzinach dziecka": Stała się zbyt brzydka, ale wczoraj byłem bardzo zaskoczony
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Gdy opiekun odszedł z tego świata, ten pies spędził 10 lat na czekaniu. Niesamowita i prawdziwa historia Hachiko