Anna miała trudne dzieciństwo. Kiedy miała zaledwie pięć lat, jej matka, Maria, porzuciła ją, zostawiając ją pod opieką babci. Przez lata Anna zastanawiała się, dlaczego matka ją opuściła. Życie bez matczynej miłości było pełne bólu i samotności, ale Anna z determinacją budowała swoje życie od nowa.


Dzięki wsparciu babci, Anna skończyła szkołę, znalazła dobrą pracę i założyła własną rodzinę. Teraz miała 40 lat, była szczęśliwą żoną i matką dwóch dzieci. Myślała, że jej przeszłość jest za nią, że już nigdy nie będzie musiała wracać do tych bolesnych wspomnień.


Pewnego dnia Anna otrzymała niespodziewany telefon. „Cześć, Anno, to ja, Maria. Twoja mama” – usłyszała w słuchawce głos, którego nie słyszała od lat. Zamarła, czując, jak jej serce bije szybciej.


„Mamo? Co się stało?” – zapytała z trudem, próbując zrozumieć, dlaczego po tylu latach matka się z nią kontaktuje.


„Anno, wiem, że wiele lat minęło, ale chciałabym z tobą porozmawiać. Potrzebuję twojej pomocy. Chcę wrócić i zamieszkać z tobą” – powiedziała Maria, a jej głos był pełen emocji.


Anna poczuła, jak świat jej się wali. Jak mogła to zrobić? Po tylu latach, kiedy Anna nauczyła się żyć bez niej, teraz nagle matka chce wrócić do jej życia? „Mamo, nie wiem, co powiedzieć. Mam swoje życie, swoją rodzinę. Dlaczego teraz?” – zapytała, jej głos był pełen bólu.


„Anno, popełniłam wiele błędów. Żałuję, że cię opuściłam. Teraz nie mam dokąd pójść, potrzebuję twojej pomocy” – odpowiedziała Maria, a Anna słyszała w jej głosie desperację.


Anna czuła, jak łzy napływają jej do oczu. „Mamo, to nie jest takie proste. Przez lata żyłam bez ciebie. Teraz mam swoją rodzinę, swoje obowiązki. Nie wiem, czy mogę cię przyjąć” – powiedziała, czując, jak serce jej się łamie.


Maria milczała przez chwilę, a potem odpowiedziała cicho: „Rozumiem, Anno. Wiem, że cię zawiodłam. Ale proszę, przemyśl to. Naprawdę potrzebuję twojej pomocy.”


Anna zakończyła rozmowę, czując się rozdarta. Wiedziała, że jej matka była w trudnej sytuacji, ale jak mogła znowu zaufać kobiecie, która ją porzuciła? Przez kolejne dni nie mogła przestać myśleć o tym telefonie. Każda myśl o matce przynosiła bolesne wspomnienia, ale także pewną tęsknotę za miłością, której nigdy nie zaznała.


W końcu postanowiła porozmawiać ze swoim mężem, Piotrem. „Piotrze, muszę ci coś powiedzieć. Moja mama... ona chce wrócić i zamieszkać z nami” – zaczęła, a Piotr spojrzał na nią z troską.


„Anna, to twoja decyzja. Ale musisz pomyśleć, czy jesteś w stanie jej wybaczyć i czy to nie zaszkodzi tobie i naszej rodzinie” – powiedział, trzymając jej rękę.


Anna wiedziała, że ma rację. Musiała podjąć trudną decyzję. Po długich rozmyślaniach postanowiła dać swojej matce szansę.


To też może cię zainteresować: Iga Świątek nie miała litości. Jej słowa obiegły świat


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niespodziewane wyznania Kwaśniewskich. Nowe fakty o ich życiu prywatnym