Moje życie zmieniło się radykalnie po rozwodzie moich rodziców, gdy miałam 17 lat. Aby utrzymać dom i rodzinę, pracowałam jako sprzątaczka i kelnerka, a moja mama pracowała jako kucharka. Pomimo tych trudności kontynuowałam naukę języka angielskiego, znalazłam dobrze płatną pracę i ostatecznie zostałam jedynym żywicielem rodziny - łącznie z moim młodszym bratem i już bezrobotną mamą.
Moja mama od 11 lat jest leniwa, zaabsorbowana grami komputerowymi – w wieku 40 lat zaczęła prowadzić taki tryb życia. Wspierałem ją finansowo, ojczyma i brata, pracowałem nawet za granicą, żeby wysłać do domu dobre pieniądze. Pomimo moich nadziei na ich poprawę, pozostali całkowicie ode mnie zależni.
Uznając moją rolę w tym, jak się zachowują wobec mnie, nagle zdałem sobie sprawę, że moje poświęcenia doprowadziło do tego, że mocno ucierpiało moje życie osobiste. Moje starania o utrzymanie stały się ciężarem, co zaprzecza zapewnieniu mojej matki, że miłość nie powinna być przytłaczająca. Koszty emocjonalne i finansowe były ogromne, pozbawiając mnie osobistych oszczędności, związków i dzieci.
W obliczu trudnej rzeczywistości uzależnienia mojej rodziny i własnego nieszczęścia byłam rozdarta między strachem przed porzuceniem ich a desperacką prośbą o dalsze wsparcie. Już sama nie wiem, co zrobić. Chciałabym wreszcie żyć dla siebie. Znaleźć kogoś, kto mnie pokocha i z kim stworzę rodzinę.
Moi bliscy jednak nie zwracają uwagi na moje potrzeby. Dla nich liczy się tylko to, żebym przynosiła do domu pieniądze. Może wy doradzicie mi, jak wyrwać się z tego błędnego koła? Co robić?!
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Zaczęłam spotykać się z teściem mojej córki": Ona i jej mąż robią wszystko, żeby nas rozdzielić
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: "Świat według Kiepskich" prześladuje pech. Czy to przez klątwę nie ma już z nami aż 80. osób z obsady
O tym się mówi: Gwiazdorska afera. Andrzej Piaseczny w ogniu krytyki. Menedżer Przybylskiej grzmi: "Skandaliczne zachowanie"