Moja mama mieszka obecnie we Włoszech, gdzie od wielu lat pracuje jako opiekunka. Mówiłam jej już nie raz, że czas przejść na emeryturę, mimo że we Włoszech pensje są wysokie. Moja mama jednak stwierdziła, że musi najpierw postawić mnie na nogi i zabezpieczyć się na przyszłość.
Przez lata pracy mojej mamie udało się kupić mieszkanie dla mnie i mojego męża. Kupiła też mieszkanie dla mojej młodszej siostry. Wcześniej moja mama pracowała dla mnie i mojej siostry, ale teraz jesteśmy już obie po ślubie, nie ma potrzeby się męczyć i zarabiać pieniędzy. Powiedziałam jej to.
Mama jednak uznała, że skoro pojawiły się wnuki, matka powiedziała, że będzie pracować jeszcze kilka lat dla właśnie dla nich. Przez pracę nie widuję matki przez kilka, czasem nawet kilkanaście miesięcy z rzędu.
Oczywiście rozmawiamy przez telefon, ale tym nie da się zastąpić kontaktu twarzą w twarz. Tak się złożyło, że tuż przed Wigilią mama dostała trzytygodniowy urlop. Przyjechała do kraju niespodziewanie. Bardzo się ucieszyłam, w końcu będę mogła świętować rodzinne, a nie przez telefon.
Niestety moje plany nie uszczęśliwiły specjalnie mojego męża. Faktem jest, że we wszystkie święta jeździmy do rodziców mojego męża w sąsiedniej wiosce. Często ich odwiedzamy, dzieci lubią tam odpoczywać, ale tym razem zdecydowałam, że ugotuję rodzinny obiad.
Powiedziałam mężowi, że może zaprosić do nas swoich rodziców, bo chcę spędzić Wigilię z mamą. Mąż jednak upierał się przy swoim. Nie mogłam jednak opuścić matki i udać się z mężem do jego rodziców. Moja mama nie przychodzi zbyt często, a rodziców męża widuję kilka razy w tygodniu. Walczyliśmy. W rezultacie on pojechał do rodziców na wieś, a ja zostałam w domu z mamą.
No sami przyznajcie, nie miałam innego wyjścia!
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Faworyzowałam młodszą córkę. Przekazałam jej cały majątek": Dziś tego bardzo żałuję
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Życie Zbigniewa Ziobry wywróciło się do góry nogami. Polityk nie ukrywa, że leczenie nie przebiega w spodziewanym kierunku. Wkrótce czeka go zabieg
O tym się mówi: Dobra wiadomość dla emerytów. Będzie więcej pieniędzy