Siostra mojego męża po ślubie zamieszkała ze swoim partnerem u rodziców. Moi teściowie są właścicielami trzypokojowego mieszkania. W jednym z nich mieszkała teściowa z drugą z córek, w drugim teść, a w trzecim nowożeńcy.
Na początku wszyscy dość dobrze się dogadywali. Problemy pojawiły się, kiedy moja szwagierka urodziła dziecko. Dziewczynka był dość wymagająca, często płakała, nie dając domownikom spać. Dziadkowie zacisnęli zęby, rozumiejąc, że z małym dzieckiem tak już po prostu jest.
Do porodu wszyscy siadali przy wspólnym stole. Po urodzeniu potomka mąż mojej szwagierki przestał siadywać do wspólnego stołu z teściami, co bardzo martwiło seniorów. Ich relacje z zięciem stawały się coraz chłodniejsze. Niestety udało mu się nastawić przeciw rodzicom swoją żonę.
Nowożeńcy przestali angażować się w zajęcia domowe. Nie prali, nie sprzątali i nie gotowali. Teściowa była dla nich niczym służąca. Choć mieszkali wszyscy w jednej rodzinie, wydawało się, że są dla siebie zupełnie obcymi ludźmi.
Moi teściowie wiosnę i lato spędzali w swoim domu na wsi. Jesienią i zimą wracali do miasta, bo nie mieli już siły palić w piecu. Nie inaczej było w tym roku. Kiedy wrócili do mieszkania, nie byli w stanie go rozpoznać. Młodzi wszędzie rozłożyli swoje rzeczy.
- Zabierz to wszystko z mojego pokoju – wrzasnął teść.
- Mogliście zostać w domu, a nie przyjeżdżać tu i przeszkadzać. Myślicie, że łatwo jest nam gnieść się w małym pokoju? – odpowiedział zięć.
Teść bez słowa wyniósł ze swojego pokoju wszystkie rzeczy, które nie należały do niego. W odpowiedzi mąż mojej szwagierki zrobił coś, czego nigdy nie będę w stanie zrozumieć. Zabronił teściom zbliżać się do ich wnuczki.
- Nie ważcie się zbliżać do wnuczki. Skoro jesteście takimi niewdzięcznymi ludźmi, nie macie do niej żadnych praw.
Moja teściowa często skarży się, że nie może ani ponosić dziewczynki na rękach, ani jej przytulić, ani nawet się do niej odezwać. Sama nie wie, co powinna w tej sytuacji zrobić. Przecież nadal wszyscy mieszkają w jednym domu.
To też może cię zainteresować: Anna Mucha ma spore problemy przez jednego z internautów. Mężczyzna ostro skrytykował jej sposób wychowywania dzieci. Powód jest bardzo zaskakujący
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Chciałam odpłacić mężowi za zdradę. Nie spodziewałam się, że dzięki temu znajdę szczęście
O tym się mówi: Nie żyje ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wiadomo, na co chorował