Czy istnieje coś poza granicami życia, czego doświadcza się po śmierci klinicznej? Opowieść jednego mężczyzny, który wrócił z tamtej strony, rzuca nowe światło na tajemnicze doświadczenia związane z byciem po drugiej stronie.

Śmierć kliniczna - fenomen, który budzi fascynację i jednocześnie stwarza mnóstwo pytań. To chwila, w której krążenie i oddychanie zanikają, a mózg nadal pozostaje aktywny. Wielu, którzy przeżyli to doświadczenie, opowiada o podobnych wizjach i przeżyciach.

Jeden mężczyzna postanowił podzielić się swoją historią na portalu społecznościowym "Reddit". Szybko okazało się, że jego opowieść jest tylko jedną z wielu, a podobne wspomnienia mają inni, którzy doświadczyli tego samego.

Przeżyć śmierć kliniczną to poczucie oderwania od ciała i obserwowania własnej sytuacji z zewnątrz. Jedno z relacjonowanych doświadczeń opisuje podróż karetką, gdzie reanimacja była prowadzona, a on sam obserwował całą scenę jakby z boku. Detale, które zapamiętał, sprawiły, że jego relacja staje się jeszcze bardziej niezwykła.

"Widziałem w karetce własne nieprzytomne ciało, całkowicie spłaszczone. Pamiętam sanitariusza, który był ze mną w karetce (którego nie widziałem, zanim zemdlałem) miał miętowo-zielone włosy" - dzielił się z internautami.

Opowieści o rozciągającym się świetle i tunelu, za którym rozpościera się niewyobrażalna jasność, pojawiają się często w relacjach osób przeżywających śmierć kliniczną. To fenomen, który nadal pozostaje tajemnicą dla naukowców.

Część badaczy uważa, że wizje te są wynikiem zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu, które powstają na skutek niedokrwienia kory mózgowej i braku tlenu. Jednakże, istnieje także teoria, że szyszynka wytwarza dużą ilość DMT w momencie śmierci klinicznej, substancji o silnych właściwościach psychoaktywnych. Dodatkowo, do płynu rdzeniowego dostaje się duża ilość endorfin, które odpowiadają za uczucie beztroski i brak odczuwania bólu.

Czy to tylko efekt biologiczny czy może coś więcej? Śmierć kliniczna, pomimo wielu prób wyjaśnienia, nadal pozostaje zagadką, a opowieści tych, którzy wrócili z tamtej strony, dodają do niej nowych, fascynujących elementów. Czy naprawdę istnieje coś poza granicami życia? Odpowiedzi na to pytanie wciąż szukamy, a doświadczenia tych, którzy przeżyli śmierć kliniczną, pozostają jednym z największych tajemnic ludzkiego istnienia.

Jak informował portal "Życie News": Z życia wzięte. Proszę babcię, żeby oddała mi swoje mieszkanie. Niebawem urodzi mi się dziecko, a nie mam gdzie mieszkać

Przypomnij sobie: Ważna wiadomość od Krzysztofa Jackowskiego. Jasnowidz wyznał, co czeka polskie miasta