Szymon Hołownia, niedawno wybrany marszałek, zyskuje coraz większą popularność, zarówno wśród obywateli, jak i mediów. Jednakże, z intensywnym grafikiem nowych obowiązków w Sejmie, rozmowami z obywatelami, i aktywnością w mediach społecznościowych, pojawiły się pytania dotyczące jego trybu życia i czy przypadkiem nie pracuje ponad siły.
Hołownia, który jest prywatnie ojcem dwóch córek i mężem, nie tylko pełni obowiązki marszałka, ale także spłaca dwa duże kredyty, co zaznaczono w jego oświadczeniu majątkowym. Zdaniem niektórych obserwatorów, jego intensywny styl życia, który jeszcze bardziej nabrał tempa w ostatnich miesiącach, budzi obawy o jego zdrowie i kondycję.
Ostatnie działania Hołowni, takie jak poprowadzenie kilku posiedzeń Sejmu, spotkanie z Donaldem Tuskiem, rozmowy z dziennikarzami, a także aktywność na platformie TikTok, sprawiły, że niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy nowy marszałek nie pracuje ponad swoje możliwości.
Wideo podcast "Sejm. Nowe otwarcie z marszałkiem Szymonem Hołownią," które zostało wyemitowane 2 grudnia, ukazuje Hołownię prezentującego salę sejmową. W trakcie prezentacji Hołownia opowiada o funkcjach sprzętu i przedstawia plan prac na najbliższe dni. W odpowiedzi na troskliwe pytania internautów dotyczące jego czasu na sen, marszałek przyznał, że zdarza mu się spać mniej, szczególnie gdy obowiązki wymagają. Wpisując na swoim profilu: "Zdarza się, choć ostatnio nie jest łatwo. Wczoraj do późna miałem obowiązki w Krakowie."
W związku z coraz intensywniejszym harmonogramem Hołowni, troski internautów o jego zdrowie i kondycję emocjonalną nabierają tempa. Czy popularny polityk naprawdę pracuje ponad siły, czy może jest w stanie skutecznie zarządzać swoim czasem i obowiązkami? Tego dowiemy się w kolejnych dniach.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Kiedy nasi rodzice zmarli, mój brat postanowił za moje pieniądze wybudować dwupiętrowy dom. Nie miałem zamiaru na to pozwolić
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Bardowska miała poważny wypadek. "Miało być tak pięknie"