Za nami pierwszy weekend z Pucharem Świata w skokach narciarskich. Jak wskazuje portal "Pomponik", przed startem sezonu kibicie i skoczkowie byli pełni nadziei. Wymownie świadczyło o tym wspólne zdjęcie Kamila Stocha i jego ukochanej, którzy pozytywnie patrzyli w przyszłość. Niestety ostatni weekend mocno nasze nadzieje ostudził, bo reprezentujący nasz kraj skoczkowie niespecjalnie się popisali.
Przygotowania do sezonu
Skoczkowie do sezonu zimowego przygotowywali się od dawna. Jakiś czas temu Kamil Stoch zdradził kulisy zgrupowania na Cyprze, publikując w sieci zdjęcie ze swoją żoną. Skoczek z Zębu ujawnił, że było to zgrupowanie inne od tych, w jakich dotąd brali udział. Mogli im bowiem towarzyszyć najbliżsi.
Stoch nie krył radości, że mógł dzielić pokój z żoną, a nie jak ma to miejsce zwykle z Dawidem Kubackim, którego na Cyprze nie było. "Pogoda jak z bajki. Takie słoneczne wspomnienia będą ze mną przez cały sezon. Pora wyruszać na śnieg" - pisał we wspomnianym wpisie skoczek.
Równie optymistyczne było zdjęcie Stocha zrobione w fińskiej Ruce. Skoczek pozował z szerokim uśmiechem, witając nowy sezon. Niestety kiedy przyszło do konkursu, dobre humory opuściły naszych skoczków i niestety także ich kibiców.
Fatalny start sezonu w wykonaniu naszych skoczków
Nie da się ukryć, że start sezonu nie był dla naszych zawodników najlepszy. W sobotnim konkursie tylko Dawidowi Kubackiemu udało się zakwalifikować do drugiej serii, którą ukończył z lokatą w trzeciej dziesiątce. Stoch swój występ zakończył na 43 lokacie.
Jeszcze gorsza była niedziela. Wtedy co prawda w drugiej serii mieliśmy dwóch Polaków (ponownie w trzeciej dziesiątce), ale Kamil Stoch w ogóle nie zakwalifikował się do konkursu, zajmując w kwalifikacjach 51. miejsce.
W rozmowie z Eurosportem Stoch odniósł się do swojego kiepskiego występu, o czym więcej pisaliśmy tutaj. Potem jednak zamilkł. Próżno szukać aktywności Stocha w mediach społecznościowych. Podobnie jest w przypadku jego żony.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować:Jego występ w programie "Jeden z dziesięciu" zachwycił. Sąsiedzi Artura Baranowskiego zdradzają, jaki jest na co dzień
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kamil Stoch w gorzkich słowach o swoich pierwszych występach. Padły wyjątkowo mocne i gorzkie słowa
O tym się mówi: Umieść kilka liści laurowych na kaloryferze. Ten patent zyskuje coraz większą popularność