Danuta i Lech Wałęsowie mogą się pochwalić imponującym stażem małżeńskim. Jak przypomina portal "Pomponik" są małżeństwem od 55 lat. Wielu zadaje sobie pytanie, czy trwałość małżeństwa Wałęsów idzie w parze ze szczęściem. Były prezydent zdecydował się opowiedzieć o swojej relacji z żoną. Jego słowa będą dla wielu osób sporym zaskoczeniem.
Lech Wałęsa zabrał głos w sprawie rozwodu
Lech Wałęsa był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Były prezydent odniósł się w rozmowie do kwestii relacji ze swoją żoną Danutą. Kuba Wojewódzki postanowił wprost zapytać legendarnego przywódcę Solidarności, czy kiedykolwiek rozważał rozstanie ze swoją małżonką.
Wałęsa stanowczo temu zaprzeczył, choć jego argumentację raczej trudno poczytywać za dowód wielkiej miłości. "Nie, nie. Jesteśmy jednak praktykującymi katolikami" - stwierdził były prezydent.
Lech Wałęsa stwierdził, że gdyby nie jego wiara, pewnie decydowałby się na rozstanie. Jednocześnie zdobywca Pokojowego Nobla przyznał, że jest pełen podziwu dla swojej żony. "Często, kiedy coś mi tam zarzuca, to nie mam co jej zarzucić, bo jest za dobra po prostu" - powiedział.
Wiadomo, kto rządzi w domu Wałęsów
Lech Wałęsa przyznał, że obecna sytuacja w domu nie bardzo mu się podoba. Uznał, że jego żona za bardzo go gnębi i to ona jest w domu "szefem". Jak dodał Danuta "przejęła władzę", kiedy on pojechał do stolicy i nie zamierza tej władzy w ogóle mu oddawać.
Były prezydent nie ukrywa, że zaangażowanie się w sprawy polityczne sprawiło, że nie ma on szczególnie dobrych relacji ze swoimi dziećmi. Wałęsa ma świadomość, że jest to pokłosie tego, że nie było go przy dzieciach w czasie, kiedy dorastały i jest to coś, czego nie będzie już nigdy w stanie zmienić.
Spodziewaliście się takich odpowiedzi po Lechu Wałęsie?
To też może cię zainteresować:Jego występ w programie "Jeden z dziesięciu" zachwycił. Sąsiedzi Artura Baranowskiego zdradzają, jaki jest na co dzień
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kontrowersyjny duchowny znów wywołał ogromne poruszenie. Zabrał głos w sprawie tatuaży, które nazwał "pieczęcią diabła"
O tym się mówi: Biskupi wprowadzają zmiany w pogrzebach. Na jakie kroki się zdecydowano