Jedna z czytelniczek portalu "Styl" postanowił podzielić się swoją historią. 41-letnia kobieta rok temu oficjalnie przestała być żoną. Jej były mąż zostawił ją dla młodszej kobiety. Długo jednak nie narzekała na samotność. Kiedy rozwód był w toku, poznała Piotra. Mężczyzna obdarowuje ją prezentami, mówi, że ją kocha. Problem polega na tym, że ma żonę.

Rozwód i nowy związek

41-latka rozstała się z mężem. Zostawił ją samą z dzieckiem dla innej, młodszej kobiety. Nie narzekała jednak zbyt długo na samotność, bo w jej życiu pojawił się Piotrek. 49-latek zdobył jej serce prezentami i komplementami. Kiedy jej mąż uznał ją za starą i nieciekawą, nowy kochanek wciąż pieje z zachwytu nad jej urodą.

Piotr sprawił, że poczuła się przy nim znów piękną, mądrą i godną uwagi kobietą. Niestety problem polega na tym, że wybranek autorki listu nie jest sam. Ma rodzinę. Jego 36-letnia żona urodziła mu trójkę dzieci, które do tej pory wychowywali razem.

Kobieta/YouTube @Czas na Historię
Kobieta/YouTube @Czas na Historię

Nie wiem, co powinnam zrobić

Autorka listu podkreśliła, że ma świadomość tego, jak bardzo krzywdzi żonę swojego miejsca i jego dzieci, tym bardziej że sama przeżyła dokładnie to samo. Doskonale wie, co będzie czuła i co będzie przeżywała, żona Piotra, jeśli on zdecyduje się ją zostawić.

Przyznała, że kiedy wczuwa się w jej sytuację, "ma ochotę płakać" i sama nie wie, co powinna zrobić. Czy kontynuować znajomość z Piotrem, pozwalając mu porzucić żonę i dzieci, czy może zakończyć tę znajomość i pozwolić rodzinie Piotra jakoś przetrwać ten kryzys?

Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię

Co byście jej doradzili?

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Mój ojciec chciał zostawić matkę dla kochanki. Wcześniej chciał zaciągnąć kredyt na jej nazwisko

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Widzowie węszą spisek na Eurowizji Junior 2023. Tegoroczny konkurs wywołał ogromne emocje. Czy dlatego Maja Krzyżewska przegrała z młodą Francuzką

O tym się mówi: Czy z papieżem Franciszkiem jest gorzej niż do tej pory mówiono. Problemy zdrowotne Ojca Świętego narastają. Na Watykan padł strach. Co będzie dalej