Jedna z czytelniczek portalu "Przytulność" postanowiła podzielić się swoją historią. 56-letnia Maria doczekała się dwójki dzieci. Oboje są już dorośli i założyli własne rodziny. Jak przyznaje, kiedy dzieci wyfrunęły z rodzinnego gniazda, czuła się samotna. Dość szybko jednak nie tylko zaakceptowała ten stan, ale polubiła go. Ostatnio doszło jednak między nią a córką do kłótni. Poszło o opiekę nad wnukami.
Żyję jak chcę
Maria nie ukrywa, że podoba jej się to, że nie jest już uwiązana w domu z dziećmi i swobodnie może dysponować swoim czasem, nie oglądając się na innych. Kobieta znajduje czas dla swoich dzieci i wnuków.
Anna, córka Marii bardzo często prosiła swoją matkę, żeby ta zajęła się jej dziećmi. Na początku zgadzała się na każdą taką prośbę, jednak kiedy stały się one nagminne, postanowiła postawić sprawę jasno.
"Otwarcie powiedziałem Annie, że już nie te lata, aby biegać za dziećmi całą dobę, a przede wszystkim potrzebuję czasu dla siebie" - napisała w swoim liście, dodając, że jej córka po tych słowach się na nią obraziła. Jednak po jakimś czasie ich relacje wróciły do normy.
Problem znów wrócił
Relacje matki i córki były dobre do czasu, aż Anna zaczęła sugerować matce, że ta powinna wziąć na wakacje jej starszego syna. I tym razem seniorka postanowiła jasno wytyczyć granice. Przypomniała, że chętnie zajmie się dziećmi kilka godzin w tygodniu, ale nie zamierza ich niańczyć przez całą dobę.
Zwróciła uwagę nie tylko na to, że wychowała już jedno pokolenie dzieci, ale także, że ona potrzebuje wakacji, żeby odpocząć, a wyjazd z dzieckiem ją takiej możliwości pozbawi.
I tym razem córka Marii obraziła się na matkę. Syn poparł decyzję matki. On sam stara się nie zrzucać na barki babci opieki nad swoimi dziećmi.
A wy, co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Mąż zostawił mnie dla innej kobiety. Stwierdził, że ze mną się nudzi. Po roku znów stanął w progu naszego mieszkania
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: To można znaleźć w sklepie prowadzonym przez ojca Tadeusza Rydzyka. Cena zaskoczy niejedną osobę
O tym się mówi w Polsce: Taka przyszłość czeka Danutę Holecką. Czy dziennikarka nadal będzie pracowała w Telewizji Polskiej. Sprawę postawiono bardzo jasno